Wiadomości
Wypełniając postanowienia umowy z grudnia 2008, francuski Nexter rozpocznie na początku bieżącego roku dostawy lekkich haubic ciągnionych LG-1 MKIII do Kolumbii.
Umowa z 2008 stanowiła, że Nexter dostarczy siłom zbrojnym Kolumbii 20 haubic LG-1 MKIII kalibru 105 mm, wraz z odpowiednim zapasem amunicji. W skład systemu wchodzi również bezwładnościowy system nawigacji Kearfott KN-4051, monitor dowódcy, wyposażenie antywibracyjne oraz generator prądu.
Działa mogą współdziałać z dowolnym systemem kierowania ogniem. W przypadku systemów LG-1 MkIII będą to urządzenia Atlas francuskiego Thalesa, wykorzystywane już przez Kolumbijczyków w 13 ciężkich haubicach General Dynamics APU SBT kalibru 155 mm, zakupionych w 2007 w Hiszpanii.
LG-1 MkIII przy masie 1,6 t zapewniają możliwość prowadzenia ognia na dystansach do 18,5 km standardową amunicją NATO i o 1 km więcej, w przypadku wykorzystania pocisków HE-ER G2 oraz US M913. Działa są przeznaczone szczególnie dla formacji szybkiego reagowania. W Kolumbii będą wykorzystywane w terenach trudnodostępnych, zwalczając coraz mniej liczne, ale nadal aktywne oddziały partyzanckie FARC.
Na podstawie informacji Santiago Rivasa - Juana Carlosa Cicalesiego
Umowa z 2008 stanowiła, że Nexter dostarczy siłom zbrojnym Kolumbii 20 haubic LG-1 MKIII kalibru 105 mm, wraz z odpowiednim zapasem amunicji. W skład systemu wchodzi również bezwładnościowy system nawigacji Kearfott KN-4051, monitor dowódcy, wyposażenie antywibracyjne oraz generator prądu.
Działa mogą współdziałać z dowolnym systemem kierowania ogniem. W przypadku systemów LG-1 MkIII będą to urządzenia Atlas francuskiego Thalesa, wykorzystywane już przez Kolumbijczyków w 13 ciężkich haubicach General Dynamics APU SBT kalibru 155 mm, zakupionych w 2007 w Hiszpanii.
LG-1 MkIII przy masie 1,6 t zapewniają możliwość prowadzenia ognia na dystansach do 18,5 km standardową amunicją NATO i o 1 km więcej, w przypadku wykorzystania pocisków HE-ER G2 oraz US M913. Działa są przeznaczone szczególnie dla formacji szybkiego reagowania. W Kolumbii będą wykorzystywane w terenach trudnodostępnych, zwalczając coraz mniej liczne, ale nadal aktywne oddziały partyzanckie FARC.
Na podstawie informacji Santiago Rivasa - Juana Carlosa Cicalesiego
Udostepnij
