Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
07 września 2020

Co okazało się najtrudniejsze przy organizacji tegorocznego MSPO?

- Przewidzenie rozwoju pandemii, decyzji na szczeblach rządowych, a co za tym idzie obostrzeń związanych z dynamicznie zmieniającymi się zasadami w ruchu międzynarodowym, kwarantanną. To w dużej części determinuje decyzje o udziale w targach wśród przedsiębiorstw, podwyższa bowiem ryzyko związane z prowadzeniem biznesu. Choć w biznesie nigdy nie ma stuprocentowej pewności co do ostatecznego efektu, ale bez pandemii jest to oczywiście bardziej przewidywalne, możliwe do dokładnej analizy. A wystawiennictwo jest rodzajem inwestycji i jak do tej pory jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi marketingu. Oczywiście nie można pominąć kwestii związanych z ryzykiem zakażenia, obawą o pracowników. Trudne jest zatem przekonanie wystawców, że targi są bezpiecznym miejscem spotkań. To samo zresztą dotyczy wszystkich innych branż, dla których organizujemy wystawy. 

Kryzys spotkań bezpośrednich nie jest łatwy do zrozumienia w sytuacji, kiedy niemal bez zmian funkcjonują zachowania i zasady w wielu innych dziedzinach. Patrząc na wakacyjne kurorty, galerie handlowe czy restauracje, niełatwo zrozumieć skąd bierze się obawa przed spotkaniami w reżimie sanitarnym i w skupiskach o wiele mniejszych, jakie oferują targi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jednorazowo w halach targowych podczas MSPO może przebywać 10 000 osób. Dla porównania w ubiegłym roku MSPO przez cztery dni odwiedziło 17 000 ludzi. 

Na jakie największe utrudnienia natrafią w tym roku wystawcy?

- Nie nazwałbym tego utrudnieniami, a zasadami, do których wszyscy powinniśmy się stosować w obecnej sytuacji. Przygotowaliśmy cały szereg rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo sanitarne – od rejestracji elektronicznej i ankiet epidemicznych, przez bramki dekontaminacyjne na wejściach (mamy ich 6) po standardowe zachowanie dystansu społecznego, noszenie maseczek (przyłbic) i dezynfekcję rąk. Wzmożone są podczas targów takie czynności jak chociażby dezynfekcja powierzchni: klamki, szklane drzwi czy ciągi komunikacyjne, w czym wspiera nas 20 żołnierzy z 5. Pułku Chemicznego Dowództwa Generalnego. Żołnierze wyposażeni w ozonatory i rozpylacze środka dezynfekującego Virkon S będą dbali także o odpowiednie odkażanie miejsc i sprzętów Wystawy Sił Zbrojnych RP. Jestem za to szczególnie wdzięczny. Bardzo ważne jest, abyśmy konsekwentnie przestrzegali wszystkich obostrzeń w trosce o siebie i innych.

Czy obecna sytuacja ma jakieś plusy dla organizatorów i wystawców?

- Pandemia udowodniła, że kwestie bezpieczeństwa są zawsze bardzo aktualne. Teraz może bardziej niż kiedykolwiek. SARS-CoV-2 nie zlikwidował konfliktów zbrojnych, politycznych, niebezpieczeństw w cyberprzestrzeni, ani wystąpień w wielu krajach, wystarczy przytoczyć przykład Białorusi. Poprawie bezpieczeństwa, którego potrzeba towarzyszy ludziom przez całe życie, służy MSPO. Wszystkie branże gospodarki na całym świecie odczuwają negatywne skutki pandemii i lockdown-u. Targi są propozycją dla tych , którzy muszą odbudować rynkowe pozycje i dla tych, którzy szukają pomysłu na nowy biznes. Targi są mniejsze, ale to paradoksalnie może zwiększyć szanse dla tych, którym trudniej w obecności gigantów, czy całej rzeszy drobniejszych przedsiębiorstw było przebić się na rynku.

 


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.