Jak co roku wydawca miesięcznika RAPORT-wto organizuje konferencję, poświęconą jednemu z kluczowych dla polskiej obronności tematów. W tym roku jej tematem był program Tarcza Polski, mający kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Wojska rakietowe obrony powietrznej dysponują obecnie zestawami, reprezentującymi zaawansowanie technologiczne lat 70. ubiegłego wieku. Pomimo wykonanych siłami krajowych przedsiębiorstw modernizacji - co pozwoliło na wpięcie w cyfrowy system dowodzenia - ich czas eksploatacji zbliża się do końca. Przyczyną takiego stanu jest stopniowe wyczerpywanie się resursów pocisków. Wymiany wymagają zarówno systemy krótkiego zasięgu - Osy, Kuby, Newy - jak i większe Krugi oraz Wegi.
W ramach programu Tarcza Polski opracowany ma zostać system, składający się z rozwiązań krajowych - takich jak radary, system dowodzenia, pocisk bliskiego zasięgu Grom - oraz rozwiązań zagranicznych, w obszarach, w których polskie podmioty nie mogą zaoferować konkurencyjnych wyrobów. Dotyczy to przede wszystkim pocisków krótkiego i średniego zasięgu.
Konferencja została otwarta przez pozostającego wiceministrem Marcina Idzika, który podkreślił, jak istotny jest projekt wymiany systemów przeciwlotniczych.
Prezes zarządu Grupy Bumar, Edward Nowak przedstawił dotychczasowe doświadczenia i plany polskiego koncernu, związane z programem. W skład grupy wchodzą bowiem podmioty, odpowiedzialne za krajową część systemu. Prezes Nowak podkreślił, że ZM Mesko są technologicznie przygotowane do przyjęcia produkcji licencyjnej pocisku średniego zasięgu.
Swoje oferty mieli okazję zaprezentować przedstawiciele wszystkich trzech, najistotniejszych producentów pocisków przeciwlotniczych. Koncern MBDA proponuje zestaw krótkiego zasięgu MICA-VL oraz większy Aster-30. Ten drugi posiada zdolności przeciwrakietowe i stał się już uzbrojeniem okrętów brytyjskich, francuskich oraz włoskich. Alternatywną propozycję przedstawił Rafael, twórca produkowanych w Polsce ppk Spike. Izraelskiej przedsiębiorstwo zaprezentowało zestaw David's Sling (bliskiego zasięgu, posiadający zdolności przeciwrakietowe) oraz Spider, oparty o lotnicze pociski Python 5 i Derby, których zasięg może być powiększony dzięki dodatkowym boosterom.
Kolejną prezentacja przedstawiająca ofertę firmy Raytheon. W całości poświęcona była systemowi Patriot oraz jego rozwojowi. Według zapowiedzi producenta, ma się on stać bardziej otwarty tak, by umożliwić jego integrację z innymi systemami (użyta została nazwa Global Patriot). Uzupełnieniem Patriota ma być prezentowany przez Kongsberg Defence & Aerospace system NASAMS, oparty o produkowany również przez Raytheon'a pocisk SL-AMRAAM. Norwegowie zapewniają o możliwości integracji również innych pocisków, takich jak SL-AIM-9X czy wersji AMRAAM o wydłużonym zasięgu (z silnikiem pocisku ESSM).
Uzupełnieniem treści konferencji były prezentacje dr hab. inż. Bogdana Zygmunta z Wojskowej Akademii Technicznej, Osiągnięcia polskiego przemysłu i zaplecza badawczo rozwojowego w obszarze projektów i technologii rakietowych oraz mjr dr Konrada Dobija z Akademii Obrony Narodowej Współczesne zagrożenia powietrzne wynikające z rozwoju środków napadu powietrznego. Przewodniczący Federacji ZZ Przemysłu Specjalnego, Stanisław Janas krótko zreferował zagrożenia, jakie niesie zakup uzbrojenia za granicą oraz zalety wspierania rodzinnego przemysłu obronnego.
Kulminacją konferencji było podpisanie wielostronnego porozumienia o współpracy pomiędzy przedstawicielami podmiotów, zaangażowanych w projekt Tarcza Polski. Umowę sygnowali: Władysław Czubak prezes Jelcz Komponenty, Edward Żak prezes Wojskowych Zakładów Elektronicznych, Piotr Wojciechowski prezes WB Elektronics oraz Edward Nowak prezes Grupy Bumar. Porozumienie ma charakter otwarty.
