Pierwszy zestaw taktycznych bezzałogowych statków latających Aerostar ma trafić do Afganistanu na przełomie września i października 2010. Zgodnie z zapisami przetargowymi, dostarczany zestaw będzie przetestowany dopiero w Afganistanie przed formalnym przejęciem go przez stronę polską. Wedle wiceministra Idzika, testy zostaną przeprowadzone i w przypadku niespełniania oczekiwań MON, możliwe są różne kary umowne, włącznie z zerwaniem kontraktu.
Pierwsza część szkolenia ok. 30 osób personelu Eskadry BSL 49. Pułku Śmigłowców Bojowych, prowadzonego w Izraelu, została zakończona przed 15 sierpnia. Obecnie przeprowadzone ma być dodatkowe szkolenie, obejmujące zapoznanie ze specyficznym wyposażeniem polskich systemów, w tym rozbudowanego modułu zbierania i analizy obrazów, przygotowanego przez Rafael Advanced Defense Systems. Konsole sterowania i kontroli, opisywane przez Aeronauticsa jako jedne z najbardziej zaawansowanych w swojej klasie, są także zintegrowane z modułem Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem Topaz z WB Electronics.
Aerostary zostały zamówione 25 lutego 2010 przez DZSZ MON dla PKW-A. Przypomnijmy, że dwa zestawy po 4 samoloty każdy, będą kosztować 68 mln zł netto (suma ta obejmuje koszt zestawów, szkolenia i 5 lat wsparcia eksploatacji). Całkowity koszt dostawy, uwzględniający 20-letnią eksploatację, wynieść ma - zgodnie z wynikiem aukcji elektronicznej - 109 mln zł brutto (39 mln USD). Drugi zestaw ma być dostarczony w celu szkolenia w kraju, w 2 miesiące po pierwszym.
Zgodnie z polskimi wymaganiami, aparaty latające Aerostar otrzymały dodatkowe światła pozycyjne i znaki przynależności państwowej, czyli biało-czerwone szachownice o wymiarach znacząco przewyższających zdrowy rozsądek…/ Zdjęcia: Aeronautics