Po raz kolejny na kielecką wystawę powrócił szwedzki wóz bojowy CV90, produkt BAE SYSTEMS Hagglunds. Demonstrowany jest pojazd w wersji bojowego wozu piechoty CV9035 Mk III. Jest to wersja eksportowa, choć wyposażona w wieżę zbliżoną do modelu szwedzkiego - 40-mm armata automatyczna Bofors zastąpiona została amerykańską 35-mm armatą automatyczną Bushmaster III (jest to większa wersja 30-mm armaty Bushmaster II, stosowanej na Rosomakach). Dzięki zasilaniu łańcuchowemu umożliwia ona znacznie większą intensywność ognia niż konstrukcja szwedzka. Konfiguracja wozu umożliwia przewożenie 10-osobowej drużyny piechoty zmechanizowanej. Kierowca zajmuje pozycję w przedniej części wozu, dowódca i działonowy - tradycyjnie, w wieży; a 7-osobowy desant w tylnej, nieznacznie podwyższonej części wozu.
Konfiguracja bojowego wozu piechoty jest jedynie przykładem - dostępny jest szeroki wachlarz wersji. Napęd zapewnia silnik Scania DI-16/V8 o mocy 810 KM (596 kW) przy 2150 obr./min. Układ przeniesienia napędu Caterpillar X-300/12 ma 4 biegi do przodu i 2 do tyłu. Tak skonfigurowany układ napędowy pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej do przodu 69 km/h i 40 km/h do tyłu (wszystko to przy masie bojowej ok. 35 ton).
Maksymalna masa wozu wynosi ok. 35-40 ton. Objętość części użytkowej wynosi 11 m3, a pojemność zbiorników paliwa 1080 l. Deklarowany poziom ochrony prezentowanej konfiguracji to 4 według STANAG 4569 dla osłony balistycznej oraz poziom 4A/4B dla osłony minowej, co przekłada się na ochronę przed detonacją ładunku 10 kg zarówno pod kadłubem, jak i gąsienicami wozu. Pomimo, że CV90 ma już prawie 20 lat ciągle jest rozwijany, by sprostać zmieniającym się wymaganiom pola walki.
Zdjęcia: Paweł K. Malicki