Iveco kontynuuje rozwój rodziny pojazdów LMV. W Kielcach spółka zaprezentowała LMV Special Forces, wóz dla sił specjalnych. Potencjalnym odbiorcą jest rozwijana obecnie jednostka polskich WS - Agat.
Pojazd reprezentuje typową koncepcję dla samochodów tego typu. Integralne opancerzenie pokrywa jedynie dolną część pojazdu (do linii okien), górna część wozu jest odkryta i pozwala na swobodne użycie uzbrojenia osobistego przez komandosów. Swobodę ruchów ogranicza jedynie konstrukcja klatki przeciwkapotażowej. Poziom ochrony jest zmienny i może zostać dostosowany do potrzeb misji. Standardowo pojazd wyposażony jest jedynie w lekką osłonę przeciw minom, jednak możliwe jest zainstalowanie pakietu, zwiększającego odporność.
Wóz skonfigurowany jest z czterema standardowymi fotelami, mającymi dodatkową ochronę głowy i szyi. Dodatkowy, piąty fotel zamocowany został tyłem do kierunku jazdy. Siedzący na nim żołnierz ma do dyspozycji podstawę dla broni do kalibru 7,62 mm. Podobne stanowisko może używać komandos, siedzący obok kierowcy. Główne uzbrojenie wozu - karabin maszynowy kalibru do 12,7 mm lub granatnik maszynowy kalibru 40 mm - montowane może być na obrotnicy, umożliwiającej ostrzał dookolny.
Obecnie prowadzone są prace nad skonstruowaniem klatki przeciwkapotażowej, by możliwe było jej złożenie. Obniżenie wysokości wozu ma umożliwić transport przy użyciu ciężkich śmigłowców.
Dużą mobilność wozu zapewnia jednostka napędowa o mocy 190 KM (140 kW), niezależne zawieszenie wszystkich kół, mechanizm centralnego pompowania kół oraz system ABS. Masa bojowa wozu może sięgnąć nawet 5100 kg, zapewniając masę użyteczną 2000 kg.
Zdjęcia: Paweł K. Malicki