Na kieleckiej wystawie przedstawiciele HSW ujawnili szerokiej publiczności wnętrze haubicy samobieżnej Krab i pojazdów pomocniczych, w tym wozu dowodzenia. W porównaniu do wersji sprzed dekady, wprowadzono w nich istotne zmiany, szczególnie elektroniki i układów zasilania.
Projekt Regina przez kilka lat ubiegłej dekady był zamrożony, po zbudowaniu dwóch wozów prototypowych. W tym czasie zaszły istotne zmiany, nie tylko w ogólnym rozwoju techniki, ale także możliwościach polskich poddostawców, którzy – jak się okazało – mogli zaproponować rozwiązania, zdecydowanie poprawiające potencjał bojowy dywizjonu i znacznie zwiększający stopień polonizacji konstrukcji.
Wśród najważniejszych zmian należy wskazać przede wszystkim na wymienienie komputerów pokładowych, zmodernizowanie systemu nawigacji, kierowania ogniem oraz sterowania i rozdziału mocy. Na zewnątrz wyróżniają się czujniki zmodyfikowanego systemu Obra oraz zmieniony hamulec wylotowy.
Już w przyszłym miesiącu powinna zostać zweryfikowana możliwość strzelania amunicja precyzyjną. Do prób – według nieoficjalnych informacji resortu obrony – może zostać wybrana niewielka partia ćwiczebnej odmiany pocisków SMArt, niemieckiej Rheinmetall.