W zeszłym roku pokazano nową koncepcję specjalistycznego pojazdu saperskiego Atena. Obecnie, po premierze na Eurosatory, mamy okazję gościć tą rodzimą konstrukcję na MSPO. Tym razem na podwoziu Iveco.
We współpracy firm Jakusz i Szczęśniak powstał pojazd spełniający funkcje patrolu saperskiego składającego się obecnie w Wojsku Polskim z trzech pojazdów. Atena faktycznie jest niewielką nadbudową i specjalistyczną rozbudową istniejących systemów podwoziowych z przeznaczeniem dla służb saperskich. Wersja końcowa zależy od wymagań klienta.
Atena składa się z opancerzenia bojowego kabiny, przedziału mieszczącego sprzęt saperski i tylnej platformy, na której umieszczono pojemnik przeciwwybuchowo-przeciwodłamkowy konstrukcji Jakusza, o wdzięcznej nazwie Wiktoria.
Oczywiście osiągi techniczne samego pojazdu są zależne od podwozi nośnych i wyboru docelowego użytkownika. Mogą one ulegać rozmaitym wahaniom, niemniej według zapewnień producentów, pojazd, który obsługują 4 osoby, jest w stanie bezpiecznie przewozić do 10 kg materiału wybuchowego w rozmaitej postaci (czystej, granaty, pociski, miny). To duża wartość, pamiętać bowiem należy, że granat ręczny dziś ma średnią masę ładunku ok. 50-70 g.
Kwestia podwozia zależy od potrzeb odbiorców. Na premierze, która miała miejsce na paryskich targach Eurosatory 2012, Atenę zintegrowano z podwoziem czeskiej Tatry. Obecnie wystawiana jest z podwoziem Iveco. Wymogiem wobec podwozi są wymiary umożliwiające wydzielenie miejsca w komorze ładunkowej do transportu większości dostępnych na świecie robotów sapersko-pirotechnicznych. Całość powinna być przystosowana do transportu lotniczego w samolotach C-130 Hercules.