Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
04 września 2013

Na MSPO zadebiutował niezwykły polski wynalazek, który nie ma odpowiednika nigdzie na świecie – składane płetwy Exofin. Twórcy żartują, że testującym ten sprzęt żołnierzom z Wojsk Specjalnych konstrukcja tak się spodobała, że za nic nie chcą się rozstać z otrzymanymi do prób modelami.

Porównanie złożonej płetwy Exofin (powyżej), do rozłożonej i zamocowanej na bucie nurkowym

Mariusz Szymański (pomysłodawca) i Tomasz Krause (konstruktor) to dwóch polskich wynalazców, którzy właśnie złożyli międzynarodowy patent na niezwykłe, wręcz genialne w swojej prostocie rozwiązanie – składane płetwy dla płetwonurków. Jak się okazało, do tej pory nikt nie wpadł na podobny pomysł, co czyni rodzime rozwiązanie całkowicie unikatowym. Uzyskana ochrona prawna sprawia, że założone przez nich gdyńskie przedsiębiorstwo Exofin zdecydowało się pokazać na MSPO prototypy płetw. Ma to umożliwić znalezienie inwestorów gotowych wyłożyć pieniądze na rozpoczęcie produkcji seryjnej.

Po złożeniu szerokość płetwy jest nie większa niż 60 mm, a Exofin może być bez problemów transportowany po przypięciu do łydki

Całość wydaje się dziwnie niepozorna na tle dotychczas używanych przez płetwonurków płetw wykonanych z gumy. To dwie listwy – w zależności od potrzeb ze sztywnych lub elastycznych materiałów (pierwsze do szybkiego pływania na krótkich dystansach, drugie do pokonywania większych odległości) – z rozpiętym między nimi syntetycznym materiałem i rozkładanym wachlarzowo elementem, zwany przez twórców egzoszkieletem, który jest mocowany za pomocą gumowej obejmy na przedniej części buta nurkowego.

Porównanie złożonej płetwy Exofin (z lewej) do dotychczas używanych płetw w Wojskach Specjalnych. Doskonale widoczne są różnice gabarytów obu rozwiązań

Po złożeniu Exofin ma szerokość zaledwie 60 mm i niewielką masę. Po rozłożeniu blokowany jest zatrzaskiem zapobiegającym przypadkowemu zamknięciu. Całość jest wykonana z najwyższej jakości materiałów – Kevlaru, tytanu, włókien węglowych i poliestrowych, jak Pentex. Exofin ma innowacyjne właściwości nautyczne i hydrodynamiczne, odkształcana elastycznie błona podczas pływania znacznie mniej obciąża ścięgna i stawy nurka, niż guma.

Porównanie różnych modeli składanych płetw Exofin / Zdjęcia: Remigiusz Wilk

Składane płetwy doskonale mieszczą się na łydce. Dzięki temu nie przeszkadzają w poruszaniu się, a komandos może bardzo szybko może przejść z operowania na lądzie do działań pod powierzchnią wody. Żołnierz unika tym samym problemów z transportowaniem dosyć sztywnych i zajmujących sporo miejsca gumowych płetw, które zwisając miały naturalne tendencje do zahaczania o każdy obiekt, a także bolesnych uderzeń o nogi.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.