Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
04 września 2013

Wojskowe Zakłady Uzbrojenia zaprezentowały na MSPO mobilny zestaw rakietowy obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu, bazujący na amerykańskim pocisku RIM-162 ESSM (rok temu występował pod nazwą Ptaki).

Osadzona na nośniku kołowym wyrzutnia pocisków RIM-162 ESSM

WZU ma doświadczenie w remontach i modernizacji rosyjskich systemów obrony powietrznej (Szyłka, Osa i Kub), a także integracji ich z natowskimi standardami wymiany informacji (Link 11, Link 16) i zachodnimi pociskami. Zakład przygotowywał propozycję modernizacji systemu Kub m.in. dla Egiptu – demonstrator pokazywany był na MSPO w poprzednich latach.

Podstawowym elementem konstrukcji jest naprowadzany półaktywnie pocisk rakietowy RIM-162 Evolved Sea Sparrow Missile. To daleka pochodna lotniczego AIM-7P Sparrow, który oprócz samolotów bojowych, używany był również na okrętach. WZU otrzymały zgodę na niezbędny transfer technologii. Zastosowanie pocisku naprowadzanego półaktywnie, czyli wymagającego podświetlenia celu wiązką radarową z ziemi, ma swoje zalety, w postaci niższej ceny i lepszej kontroli nad rakietą. ESSM jest ciągle rozwijany i unowocześniany, dlatego też może być traktowany jako broń perspektywiczna. RIM-162 znajduje się w uzbrojeniu 12 państw NATO.

W bieżącym roku system prezentowany jest z radarem kontroli ognia Thales MTTIR osadzonym na bazowym Rosomaku

W odróżnieniu od starszych rakiet naprowadzanych półaktywnie (wymagających podświetlenia celu wiązką radarową od momentu odpalenia do trafienia), system może pracować w trybie podobnym do pocisków z aktywną głowicą, w których podświetlenie ma miejsce jedynie w ostatniej fazie lotu. Taki tryb utrudnia wykrycie radaru podświetlającego i przeciwdziałanie systemów samoobrony statku powietrznego. Przy prowadzeniu ognia do formacji, możliwe jest równoczesne ostrzelanie dwóch celów lub zmiana celu już po odpaleniu RIM-162. Kolejną zaletą jest możliwość pionowego startu rakiety. Nie ma więc potrzeby, aby wyrzutnia skierowana była w stronę celu.

W bieżącym roku zaprezentowano demonstrator nowej, lekkiej wyrzutni umieszczonej na nośniku kołowym. Wcześniej pokazywano system na gąsienicowym podwoziu 2K12 Kub. Docelowym nośnikiem może dowolny pojazd wskazany przez zamawiającego, na przykład średnia ciężarówka czy Rosomak. Przy opracowywaniu systemu przeciwlotniczego nie zapomniano również o kontenerach dla pocisków, polowym magazynie do ich przechowywania lub wozie transportowo-załadowczym.

Demonstrator zmodernizowanego systemu 9K33 Osa-AKM z kontenerami pocisków Błyskawica / Zdjęcia: Paweł K. Malicki

Półaktywny pocisk rakietowy wymaga radaru kontroli ognia, którego zadaniem jest naprowadzenie go na cel. Wykorzystano w tym celu francuski radiolokator Thalesa  MTTIR (Multiple Target Tracking and Ilumination Radar). Urządzenie osadzono na Rosomaku w wersji bazowej. W transporterze znajdują się bloki zasilana radiolokatora i sterowania pociskiem, a także stanowisko operatora.

MTTIR zastąpił wcześniej demonstrowany radar Thales STIR 1,2. Zapewnia realizację tych samych zadań wzbogacając je o nowe możliwości dzięki zastosowaniu anteny z elektronicznym sterowaniem wiązki. Planowane jest dalsze rozwinięcie MTTIR przez wprowadzenie pracy w trybie przeszukiwania przestrzeni powietrznej, dodanie rozwiązań przeciwzakłóceniowych i implementację metody identyfikacji celów NCTR (Non-Cooperative Target Recognition). Nowy radar daje systemowi pełną wielokanałowość, możliwe jest naprowadzanie rakiet od jednego do pięciu celów.

Aby system mógł osiągnąć pełną funkcjonalność, musi zostać wyposażony w dodatkowe elementy m.in. radar wstępnego wykrywania celów. Tu partnerem dla WZU mogą być krajowe przedsiębiorstwa, mające doświadczenie w tworzeniu takich rozwiązań. Zakłady z Grudziądza, podobnie jak 13 innych przedsiębiorstw, zgłosiły się do dialogu technicznego na przeciwlotniczy i przeciwrakietowy zestaw średniego zasięgu Wisła.

WZU zaprezentowały także koncepcję dalszego unowocześnienia wyrzutni 9A33BM2/3 Osa, względem używanych w Wojskach Lądowych zmodernizowanych systemów Osa-P. Zmiany mogą obejmować: redukcję emisji ciepła, pasywizację na etapie wykrycia, rozpoznania i śledzenia celu, obniżenie energochłonności, polepszenie świadomości sytuacyjnej dowódcy (poprzez zintegrowany system prezentacji informacji) i możliwość zdalnego kierowania ogniem. Największą zaletą ma być jednak dwuetapowe zwiększenie zasięgu środków bojowych, najpierw przez modernizację rakiety 9M33, a w kolejnej fazie przez integrację systemu z nowym pociskiem Błyskawica.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.