Konsorcjum złożone z izraelskiego przedsiębiorstwa Bedek i Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 proponuje Siłom Zbrojnym RP wielozadaniowy samolot transportowo-tankujący na bazie Boeinga 767. Inspektorat Uzbrojenia prowadzi dopiero fazę analizy rynku, tak więc nic nie jest jeszcze przesądzone, twierdzi reprezentujący konsorcjum Viktor Kadary.
Jako główne zalety oferowanego rozwiązania wymienia o wiele niższą cenę w porównaniu z konkurentami, a także czas dostaw samolotów. Będą one zakupione na wolnym rynku, od poprzednich użytkowników. Proces przebudowania samolotu komunikacyjnego na wielozadaniowy samolot transportowo-tankujący polega na przeprowadzeniu przeglądów naprawczych struktury i instalacji pokładowych, przywróceniu zerowego nalotu płatowca oraz zabudowaniu nowych silników, awioniki i urządzeń samoobrony, zależnie od wymagań odbiorcy. Nikt poza nami nie jest w stanie dostarczyć tankowca w ciągu 24 miesięcy od podpisania umowy – twierdzi Kadary.
Obecnie konsorcjum poszukuje kolejnych partnerów do współpracy. Nie zadecydowano jeszcze, jaki samolot zostanie zaproponowany SZ RP. W ofercie przedsiębiorstwa znajdują się dwa typy. Pierwszym z nich jest Boeing 767-300ER Multi-Mission Tanker Transport (MMTT), wyposażony w nowy przewód sztywny do podawania paliwa, sterowany za pomocą układu fly-by-wire. Druga opcja to Boeing 767-200ER MMTT. Samolot tego typu jest od kilku lat eksploatowany przez Fuerza Aérea Colombiana (wojska lotnicze Kolumbii), które używają go także do transportu ładunków i przewozu VIP-ów.
Bedek proponuje także odbiorcom rozwiązanie określone jako Smart Tanker (ang. Inteligentny Tankowiec). Jest to samolot transportowo-tankujący, przystosowany do wykonywania zadań rozpoznania źródeł promieniowania, wsparcia elektronicznego, retranslatora informacji, czy lotniczego stanowiska kierowania i dowodzenia.