Na MSPO miała miejsce premiera systemu sterowania polem tarczowym wyprodukowanego przez warszawskie przedsiębiorstwo Kolt.
System, o w pełni modularnej budowie, składa się ze sterownika z oprogramowaniem, szaf serwerowych mieszczących wszystkie podzespoły oraz opcjonalnej drukarki laserowej. Do urządzenia można podłączyć do 90 celów. Budowa systemu umożliwia dowolne rozmieszczenie celów na terenie strzelnicy. Podłączone są one do szaf sterowniczych za pomocą kabli światłowodowych lub bezprzewodowo. Cały system jest zasilany napięciem 24V, a zasilacze obsługujące poszczególne podnośniki celów mogą być ukryte w szafach sterowniczych.
W ramach systemu można stosować różne rodzaje celów. Tradycyjne tarcze do strzelań kulowych mogą być wyposażone w czujniki zestrzelenia. Urządzenie współpracuje też z celami reagującymi na promień lasera. Oprogramowanie umożliwia dowolne zaprogramowanie kolejności i czasu pojawiania się celów. Dzięki zastosowaniu komputera jako elementu sterującego, możliwe jest archiwizowanie wyników strzelań. W trakcie trwania ćwiczeń status celów na polu tarczowym jest monitorowany w czasie rzeczywistym. Obecna wersja oprogramowania, przystosowana do strzelań określonych w Programie strzelań z broni strzeleckiej 857/2012, samoczynnie steruje sygnalizacją ostrzegawczą całej strzelnicy.
Co prawda nowy produkt Kolta został zaprojektowany do sterowania strzelnicami wojskowymi, jednak dzięki modułowej i skalowalnej konstrukcji może być używany również do sterowania celami na obiektach cywilnych. Automatyczne zliczanie trafień wraz z pomiarem czasu sprawdzi się też podczas zawodów w strzelaniu dynamicznym.