Widzę duże możliwości sprzedaży Black Hawków, m.in. w Czechach, Rumunii, na Węgrzech czy Litwie, jeżeli Polska wybierze śmigłowce Black Hawk budowane w PZL Mielec – mówi Joel E. Villa Regional Director, Central and East Europe Sikorsky Aircraft Corporation.
Kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które dołączyły lub chcą dołączyć do NATO, zaczynają poszukiwać możliwości wymiany floty starych śmigłowców transportowych Mil Mi-8, Mi-17 i uderzeniowych Mi-24 na nowe. Jak Lockheed Martin zamierza przekonać je do pozyskania Black Hawków i przekształcenia ich w nowe konie robocze?
Śmigłowiec Black Hawk, który został skonstruowany i wyprodukowany zgodnie ze specyfikacjami US Army, jest preferowanym przez NATO śmigłowcem wielozadaniowym i szturmowym, eksploatowanym obecnie lub wybranym przez siły zbrojne USA i 30 nabywców zagranicznych.
Koncepcja Black Hawka zakłada łatwość samodzielnego wsparcia i obsługi, nawet podczas operowania w najbardziej niesprzyjających warunkach. Śmigłowiec niejednokrotnie dowiódł swoich zdolności, niezawodności i wszechstronności. Od 2002 tylko śmigłowce używane przez US Army wylatały ponad 2 mln h w misjach bojowych w Kuwejcie, Iraku i Afganistanie.
Elastyczność Black Hawk polega na możliwości szybkiego przystosowania go do wykonywania wielu misji, nawet podczas operowania w rozproszeniu. Jest on już używany do transportu żołnierzy, misji szturmowych, ewakuacji medycznej, niesienia pomocy humanitarnej, poszukiwań i ratownictwa, transportu ładunków oraz do bezpośredniego wsparcia lotniczego oddziałów lądowych podczas misji bojowych.
Siły zbrojne USA i 30 nabywców zagranicznych powiedzą wam, że już dzisiaj trudno dorównać zdolnościom Black Hawka. Stale poszukujemy możliwości jego ulepszenia, aby utrzymać tę pozycję przez długi czas i zapewnić, że także w następnych dekadach Black Hawk będzie śmigłowcem wybieranym w pierwszej kolejności.
Jak wiele z tych krajów zamierzacie namówić do pozyskania śmigłowców Black Hawk montowanych w zakładach Lockheed Martina w Mielcu?
Wiele krajów ościennnych z wielkim zainteresowaniem obserwuje proces wyboru nowych śmigłowców w Polsce i wierzę, że jakikolwiek kontrakt od polskiego rządu dla PZL Mielec dotyczący zamówienia Black Hawków będzie katalizatorem zamówień eksportowych z całego regionu. Widzimy już silne zainteresowanie pozyskaniem podobnych zdolności przez kraje takie jak Czechy, Węgry, Rumunia, czy Litwa. Aktywnie promujemy też sprzedaż Black Hawków w innych krajach, jak np. Malezja, Indonezja i Tajlandia, a także w całej Azji i na Bliskim Wschodzie.
Dla nabywców i potencjalnych nabywców możemy zaoferować do wyboru śmigłowce UH-60M Black Hawk, dostępne za pośrednictwem US Army w ramach umowy międzyrządowej albo te same śmigłowce, oznaczone jako S-70i, dostarczane bezpośrednio z naszych zakładów PZL Mielec w Polsce.
Czy myśli Pan, że waszą zaletą będą doświadczenia zdobyte przez żołnierzy z krajów Europy Środkowo-Wschodniej w Iraku i Afganistanie podczas współdziałania z jednostkami amerykańskimi, wyposażonymi w inne wersje Black Hawka?
Wiemy bezpośrednio od żołnierzy, którzy latali Black Hawkami jako piloci czy strzelcy, a także od tych, którzy latali jako desant lub udając się lub powracając z terenów działań wojskowych, że Black Hawk ma nadzwyczaj dobrą reputację jako mocny, solidny i wielce niezawodny śmigłowiec. Słyszeliśmy podobne, pozytywne komentarze od załóg i osób wykonujących misje humanitarne, ewakuacji medycznej i inne zadania specjalistyczne.
Tak mocne poparcie klientów powinno pomóc w odniesieniu sukcesu przez każdy śmigłowiec, ale musi on być dostępny za odpowiednią cenę, w odpowiednim czasie i mieć wsparcie w postaci pakietu szkolenia, logistyki i dostaw, które zapewnią, że będzie zdatny do lotu zawsze i wszędzie tam, gdzie będzie potrzebny do wykonania każdego zadania. Black Hawk z pewnością spełnia każde z tych wymagań.
Hasło: Sprawdzony w boju na całym świecie Black Hawk, montowany w Polsce dla krajów europejskich – może brzmieć dobrze, ale co z innymi krajami o innych wymaganiach? Jak zamierzacie zunifikować różnorodne wymagania stawiane śmigłowcom przez te kraje? Na przykład Polska potrzebuje wielu różnych śmigłowców, od wszechstronnych koni roboczych, aż po śmigłowce ratownictwa bojowego i zwalczania okrętów podwodnych?
Black Hawk jest niezwykle elastycznym i wszechstronnym śmigłowcem, przystosowanym do wykonywania różnorodnych misji, w tym transportu żołnierzy, misji szturmowych, ewakuacji medycznej, niesienia pomocy humanitarnej, poszukiwań i ratownictwa, transportu ładunków oraz do bezpośredniego wsparcia lotniczego oddziałów lądowych podczas misji bojowych.
Do zadańzwalczania okrętów podwodnych oferujemy MH-60R Seahawk, najnowocześniejszy i mający najlepsze w świecie zdolności śmigłowiec morski, zaprojektowany do operowania z pokładów fregat, niszczycieli, krążowników i lotniskowców.
Co stanie się, gdy tylko dwa lub trzy kraje wybiorą Black Hawki?
Zobowiązaliśmy się do utrzymania produkcji Black Hawków w PZL Mielec i do długoterminowej współpracy przemysłowej z przedsiębiorstwami zrzeszonymi w PGZ. Lockheed Martin bada też, w jaki sposób może zapewnić więcej prac PZL Mielec i Polsce w ramach naszej korporacyjnej strategii rozwoju na rynkach międzynarodowych.
Oczywiście, jeżeli Polska wybierze śmigłowce Black Hawk, budowane w Polsce, będzie to ważny sygnał zaufania polskiego rządu, który jeszcze bardziej umocni pozycję PZL Mielec. Będzie to także wzmocnienie krajowego sektora usług inżynierskich i przemysłowego, zapewniające utrzymanie 1700 miejsc pracy w PZL Mielec i 5000 innych w polskich przedsiębiorstwach wchodzących w skład naszego łańcucha dostawców. Przełoży się też na pobudzenie dla polskiej gospodarki.
Widzę duże możliwości sprzedaży Black Hawków, m.in. w Czechach, Rumunii, na Węgrzech czy Litwie, jeżeli Polska wybierze śmigłowce Black Hawk budowane w PZL Mielec. Dotychczas wielu wyższych przedstawicieli sąsiednich krajów odwiedziło nasze zakłady w Mielcu, obserwując z zainteresowaniem rozwój wydarzeń w Polsce.
Czy zamierzacie rozwinąć działalność międzynarodową, oferując samoloty Skytruck produkowane w Mielcu? Był to jedyny samolot produkowany w Polsce, używany przez amerykańskie Dowództwo Operacji Specjalnych, ale już zakończył służbę…
Nie zajmuję się tym obszarem biznesowym, ale mogę powiedzieć tylko, że zobowiązania Lockheed Martina względem PZL Mielec obejmują określenie możliwości pozyskania nowych rynków dla dwusilnikowego samolotu turbośmigłowego M28. Wiosną br. M28 odbył podróż po krajach Ameryki Łacińskiej i Karaibach, która zaowocowała olbrzymi zainteresowaniem ze strony użytkowników wojskowych i cywilnych. Spodziewam się, że usłyszymy na ten temat więcej w następnych miesiącach.