Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
05 września 2017

Szukamy stałych kooperacyjnych porozumień z polskimi przedsiębiorcami, które będą fundamentem naszej obecności technicznej i technologicznej w Polsce nie na rok czy dwa, tylko na 20-30 lat, czyli tyle, ile mogą być eksploatowane w waszym kraju nowego typu okręty podwodne – powiedział obecny na MSPO 2017 w Kielcach Philip Schoen, dyrektor do spraw rozwoju sprzedaży, marketingu i kampanii niemieckiej korporacji thyssenkrupp Marine Sytems. Jego spółka walczy o zamówienie przez Polskę swoich okrętów podwodnych w programie Orka.

Philip Schoen i wiceprezes AL Altair, Wojciech Łuczak

Philip Schoen oznajmił, że jego spółka tworzy właśnie całościowy przemysłowy plan współpracy nie z jedną wybraną polską stocznią, ale z wieloma przedsiębiorstwami, przede wszystkim znajdującymi się pod parasolem, Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Pod uwagę w następnej kolejności brane są także zakłady prywatne, takie jak Remontowa Shipbuilding. Z nimi także prowadzimy już rozmowy – powiedział Philip Schoen.

Thyssenkrupp Marine Systems nie wyklucza własnych inwestycji, które na przykład ożywiłyby technologicznie bazę stoczniową Szczecina. Wpisuje się to w politykę niemieckiego potentata z kilku powodów. Między innymi za przyczyną geograficznej bliskości Szczecina i terytorium RFN, ale także, jak dowodzi nasz rozmówca z powodu nadal nie wykorzystanego do tej pory potencjału fachowego stoczniowców szczecińskich.

Stoczniowcy Trójmiasta są w zupełnie innej sytuacji – uważa nasz rozmówca. W Polsce jest nadal wielu doskonałych fachowców i wiele przedsiębiorstw z poszukiwanymi kompetencjami, które bierzemy pod uwagę w naszych długofalowych programach współpracy – oczenia Schoen. Wśród najlepszych, na które liczy i chętnie wymienia, jest gdyńskie Centrum Techniki Morskiej, polski i regionalny lider technologii broni podwodnej.

Model OP oferowany MW RP / Zdjęcia: Tomasz Nowak

Warto podkreślić, że dla tkMS ustanowienie stałej współpracy z polskimi zakładami stoczniowymi może przynieść podwójne korzyści. Jak bowiem wiadomo, niemiecki koncern, osiągający bezsprzeczne sukcesy sprzedażowe, zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym, poszukuje solidnego partnera, który mógłby zrealizować część zamówień związanych z budową okrętów, a właściwie dostawą ich fragmentów i wybranych podzespołów, odciążając w ten sposób eksploatowaną obecnie stocznię w Kilonii.

Tym samym pozytywne doświadczenia wyniesione z budowy w naszym kraju okrętów podwodnych, przeznaczonych dla Marynarki Wojennej RP – zakładając, że niemiecka oferta zwycięży w przetargu – mogą przełożyć się na realizację kolejnych zleceń, zwiększając zdolność produkcyjną niemieckiego koncernu i dając szansę na poprawę kondycji finansowej polskiego przemysłu stoczniowego.

Tak czy inaczej, jesień i zima br. upłyną Thyssenkrupp Marine Systems na budowie powiązań przemysłowych z całym szeregiem polskich przedsiębiorstw. Celem tego przedsięwzięcia będzie stworzenie systemu umożliwiającego obsługę techniczną i serwisowanie w Polsce niemieckich okrętów podwodnych. Jeśli na nie padnie wybór MON w programie Orka


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.