Reklama
Reklama

Gigantyczne zamówienie na A380

Przedstawiciele linii lotniczych Emirates i Airbusa podpisali wczoraj porozumienie o zakupie 32 samolotów A380 i szacunkowej wartości 11,5 mld USD.

</span>Emirates będzie użytkownikiem najliczniejszej floty A380. Wczorajsze porozumienie jest również największym, jednorazowym zamówieniem na te samoloty w dotychczasowej historii / Zdjęcie: Airbus

Porozumienie podpisali wczoraj w Berlinie Ahmed Bin Saeed Al-Maktoum prezes Emirates Airline and Group oraz Tom Enders prezes Airbusa, w obecności kanclerz Niemiec, pani Angeli Merkel i innych urzędników państwowych.

Emirates potwierdziły dzięki temu ogólny wzrost liczby zamówionych A380 do 90 egz. Wcześniej linie kupowały te samoloty w kilku mniejszych partiach, poczynając od kwietnia 2000 - przewoźnik ze ZEA był pierwszym klientem na największe samoloty pasażerskie świata.

Pierwszą maszynę tego typu Emirates otrzymały w lipcu 2008. Obecnie posiadają już 10 egzemplarzy.

Mimo światowego kryzysu, linie te notują spore zyski. W ubiegłym roku wyniosły one 964 mln USD i były 4-krotnie wyższe niż w 2008. Jednym z głównych powodów jest nowoczesna, a przez to oszczędna flota ok. 140 samolotów szerokokadłubowych, wyłącznie rodziny A330/340, A380 i B777, o średnim wieku 5-6 lat.

Emirates będzie użytkownikiem najliczniejszej floty A380. Wczorajsze porozumienie jest również największym, jednorazowym zamówieniem na te samoloty w dotychczasowej historii / Zdjęcie: Airbus

Porozumienie podpisali wczoraj w Berlinie Ahmed Bin Saeed Al-Maktoum prezes Emirates Airline and Group oraz Tom Enders prezes Airbusa, w obecności kanclerz Niemiec, pani Angeli Merkel i innych urzędników państwowych.

Emirates potwierdziły dzięki temu ogólny wzrost liczby zamówionych A380 do 90 egz. Wcześniej linie kupowały te samoloty w kilku mniejszych partiach, poczynając od kwietnia 2000 - przewoźnik ze ZEA był pierwszym klientem na największe samoloty pasażerskie świata.

Pierwszą maszynę tego typu Emirates otrzymały w lipcu 2008. Obecnie posiadają już 10 egzemplarzy.

Mimo światowego kryzysu, linie te notują spore zyski. W ubiegłym roku wyniosły one 964 mln USD i były 4-krotnie wyższe niż w 2008. Jednym z głównych powodów jest nowoczesna, a przez to oszczędna flota ok. 140 samolotów szerokokadłubowych, wyłącznie rodziny A330/340, A380 i B777, o średnim wieku 5-6 lat.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.