Reklama
Reklama

Katastrofa Stationaira w Zimbabwe

Dziś rano z międzynarodowego lotniska w Harare im. Roberta Gabriela Mugabe wystartował samolot Cessna 206 Stationair. Na jego pokładzie znajdowało się 6 osób – pilot i 5 pasażerów. Lecieli do kopalni diamentów Murowa w Zvishavane.

Wrak samolotu Cessna 206, który rozbił się dziś rano w Zimbabwe / Zdjęcie: The Herald

Samolot nie doleciał do celu. Około 7:00 rozbił się w okolicy Peter Farm w rejonie Zvamahande w prowincji Mashava. Wrak uległ całkowitej destrukcji.

Gdy na miejsce katastrofy dotarli ratownicy okazało się, że wszyscy lecący samolotem zginęli. Wśród ofiar jest właściciel Rio Zim – Harpal Randhawa i jego syn.

Według lokalnych źródeł, powodem katastrofy była awaria samolotu. Niektórzy świadkowie mówią też o wybuchu w powietrzu.

Rozbity samolot to jednosilnikowy górnopłat Cessna 206 Stationair, zn. rej. Z-CAM. Należał do Rio Zimbabwe Company.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.