Koncern Finmeccanica kontynuuje redukcje zatrudnienia w podległych spółkach. Tym razem zamierza zwolnić 2,5 tys. pracowników przedsiębiorstwa Selex.
Przedsięwzięcie zostało zaplanowane już kilka miesięcy wcześniej, przez ówczesnego prezesa Finmeccaniki, Giuseppe Orsiego. Jego następca na tym stanowisku, Alessandro Pansa, kontynuuje politykę poprzednika.
W ub. r. zwolniono 650 pracowników Selex ES, w skład którego wchodzą Selex Sistemi Integrati, Selex Galileo i Selex Communications (niedawno połączone z Datamat). Po przeprowadzonych niedawno negocjacjach ze związkami zawodowymi 810 pracowników z Włoch zgodziło się na urlopy, a 120 kierowników – na odejście z pracy. Plany przewidują też zwolnienie ok. 500 osób, czyli 10% zatrudnionych, z zakładów w W. Brytanii. Tamtejsze wytwórnie Selera zostały przejęte przez BAE Systems.
Łącznie przewiduje się zwolnienie 2529 pracowników z 17 tysięcy, jakie pracują we wszystkich spółkach wchodzących w skład Selex ES. Zmniejszeniu ulegnie także liczba zakładów przemysłowych przedsiębiorstwa. Na Wyspach Brytyjskich zamkniętych będzie 6 z 10 wytwórni, a we Włoszech ich liczba spadnie z 48 do 26.
Co najciekawsze, Selex zamierza także ograniczyć swoją ofertę, z 550 do 350 produktów i skupić się na rynku cywilnym i bezpieczeństwa publicznego. W ciągu najbliższych 5 lat przychody przedsiębiorstwa z tej branży mają wzrosnąć z 30% do 50%.
W zamian Selex zamierza wzmocnić swoją pozycję na rynkach Bliskiego Wschodu. Obecnie prowadzi tam prace obsługowe samolotów Tornado i Eurofighter wojsk lotniczych Arabii Saudyjskiej. W planach jest rozszerzenie współpracy o urządzenia łączności, także satelitarnej i walki elektronicznej. Arabowie są również zainteresowani wyposażeniem swoich Eurofighterów w radary z anteną fazowaną (AESA).