Rocznica wyzwolenia Chorramszachr była dla irańskiego ministerstwa obrony pretekstem do pokazania trzech nowych konstrukcji strzeleckich. Zademonstrowano pistolet Saed, karabinek Sarbaz i karabin wyborowy Mersad.
Z okazji 31. rocznicy wyzwolenia miasta Chorramszachr w ramach Operacji Jeruzalem/Bait-al-Mugaddas (w czasie wojny iracko-irańskiej od 26 października 1980 do 24 maja 1982 miejscowość pozostawała pod okupacja iracką) armia Iranu pokazała nową broń strzelecką i wyposażenie. Podczas ceremonii, w której udział brał minister obrony i zaopatrzenia wojskowego gen. Ahmad Szach Cheragi (Wahidi), ujawniono nowy pistolet samopowtarzalny, karabinek automatyczny i powtarzalny karabin wyborowy.
Obok uzbrojenia pokazano też mundur maskujący żołnierza także w noktowizji. Oznacza to, że Irańczycy opanowali technologię poddawania materiału takiej obróbce, która nadaje barwnikom stosowanym do nadruku wzoru kamuflażowego taki skład, aby zapewniał im różne poziomy emisji promieniowanie podczerwonego. Ponadto zaprezentowano przeciwpancerną amunicję strzelecką 12,7 mm x 99. Ta ostatnia jest odpowiednikiem amerykańskich nabojów M903 SLAP z pociskiem podkalibrowym z twardym rdzeniem wolframowym w odrzucanym, plastykowym sabocie. Amunicja ta jest wykorzystywana w jednostrzałowych wielkokalibrowych karabinach wyborowych Steyr-Mannlicher HS .50 (800 sprzedanych w 2005) oraz ich irańskich odpowiednikach, produkowanych lokalnie.
Irańczycy zademonstrowali prototyp karabinka automatycznego Sarbaz (Żołnierz), będący zaprojektowaną lokalnie odmianą AKM do naboju 5,56 mm x 45. Podczas pokazu deklarowano, że broń w przyszłości zostanie wyposażona w kolbę o regulowanej długości i zestawy szyn montażowych. Na tych ostatnich mocowane będzie dodatkowe, produkowane na miejscu wyposażenie – celowniki optyczne i optoelektroniczne, latarki i laserowe wskaźniki celu. Jednak pokazano model podstawowy – 5,56-mm odpowiednik 7,62-mm karabinka KLF, czyli KL-7.62 ze składaną kolbą, jak w AKMS pod komorą zamkową, pozbawiony szyn, w nałożonym kamuflażu.
Według Irańczyków nowa broń ta ma maksymalnie wykorzystywać potencjał karabinka Kałasznikowa, zwiększając jego skuteczność w warunkach bojowych. Zdecydowano się rozwijać broń na bazie AKM, bowiem konstrukcja ta została najlepiej oceniona przez wojskowych użytkowników, ponadto jako KL-7.62 do naboju 7,62 mm x 39 jest już wytwarzana w Iranie.
Kolejnym nowym modelem zaprezentowanym na festynie z okazji wyzwolenia był powtarzalny karabin wyborowy Mersad. To klasyczna konstrukcja kalibru 7,62 mm z czterotaktowym zamkiem w łożu z laminatu, bazująca na wytwarzanym w Iranie sztucerze myśliwskim Nachdżir. Kolba z chwytem pistoletowym i wycięciem pod kciuk strzelca, wyposażona w możliwość regulacji położenia stopki. Broń ma dwie uniwersalne szyny montażowe – w dolnej, przedniej części łoża, służący do mocowania dwójnogu oraz podobnej długości odcinek nad komorą zamkową do instalowania celownika optycznego lub noktowizyjnego. Broń ma samonośną lufę, dzięki czemu jest bardziej celna od dotychczas podstawowego karabinu wyborowego irańskich sił zbrojnych – samopowtarzalnego rosyjskiego SWD lub jego lokalnej kopii Nakir. W przyszłości ma trafić w ręce snajperów.
Trzecią konstrukcją strzelecką był nowy pistolet samopowtarzalny Saed, zasilany amunicją 9 mm x 19. To wersja rozwojowa lokalnej kopii SIG Sauer P226, nazwanej w Iranie PC-9 ZOAF. Broń ma szkielet z uniwersalną szyną montażową w przedniej części, pozwalająca na montaż dodatkowego wyposażenia. Na prezentowanym pistolecie zamontowana była latarka.
Warto dodać, że nie jest to jedyna nowa broń ujawniona przez Iran. Kilka miesięcy temu zaprezentowano przeciwśmigłowcową, bezkolbową rusznicę Arasz kalibru 20 mm, zasilaną z 5-nabojowego pudełkowego magazynka. Jest opierana na ramieniu podczas strzelania, do prowadzenia ognia wykorzystywany jest też wysoki statyw. Irańczycy rozwijają też klasyczną, jednostrzałową konstrukcję Taktab do tego samego naboju. W połowie 2012 zaprezentowano 14,5-mm karabin przeciwsprzętowy Szacher (Irański Szaher kalibru 14,5 mm, 2012-10-06).