HMS Westminster w Gibraltarze

W ocenie komentatorów nie należy przykładać zbyt dużej wagi do faktu obecności HMS Westminster w Gibraltarze. Tego typu działania są stałym elementem wieloletniego sporu terytorialnego o półwysep. Co więcej, omawiana rywalizacja często wykorzystywana była w przeszłości przez Madryt do celów polityki wewnętrznej, służąc jako swoisty temat zastępczy. Niewykluczone, że dokładnie tak jest i tym razem / Zdjęcie: The Guardian

Oficjalnie HMS Westminster (na zdjęciu) została wysłana w kierunku Gibraltaru w ramach wcześniej zapowiedzianych ćwiczeń wojskowych na wodach Morza Śródziemnego. Jednak w powszechnej ocenie, brytyjska fregata weszła do portu na terenie terytorium zamorskiego Wielkiej Brytanii w odpowiedzi na niedawne zaostrzenie relacji pomiędzy Londynem a Madrytem.

Tematem przewodnim tego zjawiska jest przybierający w ostatnich tygodniach na sile spór o prawo do kontroli nad tym skalistym półwyspem, a także o możliwość połowów na wodach go otaczających. W odpowiedzi na plany budowy sztucznej rafy, mającej oddzielić Hiszpanów od bogatych w ryby akwenów kontrolowanych przez Brytyjczyków, władze w Madrycie wprowadziły dodatkowe kontrole na przejściach granicznych pomiędzy Hiszpanią a Gibraltarem.

Wieloletni brytyjsko-hiszpański spór o Gibraltar już wielokrotnie w przeszłości przybierał formę demonstracji wojskowych. Tak było m.in. na początku br., kiedy okręty Armada Española (marynarki wojennej Hiszpanii) kilka razy wchodziły na brytyjskie wody terytorialne u wybrzeży półwyspu (Konflikt wokół Gibraltaru, 2013-02-07). W odpowiedzi na to wydarzenie, Londyn zapowiedział zwiększenie liczby własnych jednostek nawodnych stacjonujących na tym obszarze w ramach Gibraltar Squadron, wchodzącej w skład kontyngentu zamorskiego British Forces Gibraltar.