Unia Europejska rozważa podjęcie działań zmierzających do utworzenia sił straży wybrzeża Somalii. Nowa formacja miałaby wspomóc unijne państwa w zwalczaniu zjawiska piractwa morskiego u wschodnich wybrzeży Afryki.
Plany utworzenia straży wybrzeża Somalii zostały ogłoszone wczoraj, przez szefostwo unijnej misji dotyczącej budowania regionalnych zdolności morskich w Rogu Afryki (EUCAP NESTOR). Nowa formacja miałaby stanowić wsparcie dla sił morskich UE działających na zachodnich wodach Oceanu Indyjskiego w ramach wielonarodowej antypirackiej operacji Atalanta (Zmiana dowództwa operacji Atalanta, 2013-08-09, Holendrzy i Maltańczycy razem przeciwko piratom, 2013-07-25).
Przedstawiciele EUCAP NESTOR nie podali zbyt wielu szczegółów dotyczących zapowiadanego utworzenia somalijskiej straży wybrzeża. Nie wiadomo m.in. w jaki sposób siły nowej formacji miałyby zostać rozdzielone między władzami Somalii oraz dwóch regionów autonomicznych, Puntlandu i Somalilandu.
Trudna do określenia jest też wielkość formacji. Zwłaszcza mając na uwadze fakt, iż roczny budżet EUCAP NESTOR wynosi 23 mln euro, z czego zaledwie kilka mln może zostać przeznaczone na zakup wyposażenia dla oddziałów straży wybrzeża, w tym tak podstawowego, jak zestawy łączności radiowej, czy okularowe wzmacniacze obrazu (NVG). Są to jednak zbyt małe środki, aby myśleć o zakupie jednostek patrolowych/interwencyjnych.
W powszechnej ocenie utworzenie somalijskiej straży wybrzeża pomogłoby jednostkom morskim działającym w ramach wspomnianej operacji Atalanta oraz natowskiej Ocean Shield (Alvaro de Bazan na czele SNMG2, 2013-10-08) na wodach Oceanu Indyjskiego (Gorsza kondycja piratów, 2013-07-19). Zwłaszcza ze względu na długość linii brzegowej Somali (uwzględniając wspomniane regiony autonomiczne), a także fakt, iż większość z działających u wschodnich wybrzeży Afryki piratów stanowią właśnie Somalijczycy (HNMLS Rotterdam ostrzelany u wybrzeży Somalii, 2012-10-26, Somalijscy piraci coraz groźniejsi, 2011-01-17).