Ministerstwo obrony Hiszpanii ustaliło nowe procedury towarzyszące modernizacji rodzimych sił zbrojnych.
Przyjęte przez gabinet premiera Mariano Rajoya (na zdjęciu) zmiany, dotyczą organizacji programów zakupowych hiszpańskich sił zbrojnych. Nowe prawodawstwo wzmacnia pozycję dyrektoriatu generalnego ds. zakupów wojskowych (Dirección General de Armamento y Material, DGAM), który od tej pory będzie nadzorował hiszpańskie projekty zbrojeniowe na poziomie centralnym.
Dotąd o potrzebach modernizacyjnych decydowały głównie poszczególne rodzaje sił zbrojnych. Wojska lądowe i lotnicze oraz marynarka wojenna same ustalały swoje priorytety zakupowe. Brak koordynacji podejmowanych działań, często prowadził do niepotrzebnego wzrostu kosztów lub też opóźnień w dostawach sprzętu, wynikających np. ze złych wymogów przetargowych lub niekorzystnych wynikach prowadzonych negocjacji.
Próbując zmienić ten niekorzystny układ, Madryt scedował większą odpowiedzialność za zakupy uzbrojenia na DGAM. Jako organ centralny, podlegający bezpośrednio ministrowi obrony, dyrektoriat będzie teraz koordynował wszystkie programy modernizacyjne. Do jego zadań należeć ma m.in. ustalanie priorytetów zakupowych, realizacja przetargów, prowadzenie rozmów z kontrahentami, czy ogólny nadzór nad wykonywaniem umów. DGAM ma też wspierać rodzime przedsiębiorstwa zbrojeniowe w szukaniu rynków zbytu dla swoich produktów.
Nowe ustawodawstwo powinno przyspieszyć i usprawnić realizację wielu zapowiadanych przez Madryt programów zbrojeniowych, tym m.in. rozwoju i zakupu nowych fregat rakietowych programu F110, które – opracowywane przez rodzimą Navantię – mają zastępować w linii od lat 2020. obecnie eksploatowane jednostki typu Santa María. Pozwoli ono również na uniknięcie w przyszłości problemów w pracach nad nowymi typami okrętów, jak to ma miejsce np. w przypadku okrętów podwodnych typu S80 (Błędy konstrukcyjne S80, 2013-05-24).