Bojownicy Boko Haram zajęli bazę sił wielonarodowych na północnym zachodzie Nigerii.
Atak na Multinational Joint Task Force (MNJTF) przypuszczono w sobotę ok. 05:00 czasu lokalnego. Walka trwała przez kilka godzin. Bazy bronili wojskowi z Nigerii, Nigru i Czadu. Według relacji lokalnych mediów, wielu żołnierzy uciekło po krótkiej wymianie ognia z napastnikami.
Boko Haram dopuściło się już w przeszłości podobnych ataków. Za każdym razem napastników udawało się jednak odeprzeć. Stacjonujące w bazie siły wielonarodowe pełniły w przeszłości jedynie funkcje policyjne, patrolując wody pobliskiego Jeziora Czad. Z czasem wojskowi otrzymali także zadanie walki z islamistami, którzy od lat destabilizują północno zachodnią Nigerię, a w ostatnich miesiącach także sąsiedni Kamerun (Kamerun atakuje Boko Haram, 2014-12-29).
Zajęcie bazy MNJTF jest kolejnym dużym sukcesem Boko Haram w walce z silami zbrojnymi Nigerii. W grudniu 2013 islamiści przypuścili udany atak na bazę wojsk lotniczych w okolicy Maiduguri. Kilka tygodni później zajęli garnizon w Bamie, wypierając stacjonujący tam batalion wojsk pancernych.
Uległość sił rządowych wobec islamistów często tłumaczona jest słabym wyszkoleniem i niskim morale żołnierzy (Nigeryjscy żołnierze skazani na karę śmierci, 2014-09-16). Wojskowi winę zrzucają jednak na władze centralne, których nieefektywna polityka zbrojeniowa miała doprowadzić do dużych braków materiałowych sił zbrojnych (Tysiąc Beryli dla Nigerii, 2014-12-12, Niemieckie pojazdy dla Kamerunu, 2014-11-27).