Linie Ryanair ogłosiły dziś otwarcie 8 nowych połączeń z Warszawy-Modlina.
W trakcie dzisiejszej konferencji prasowej Michael O’Leary, szef Ryanair (30 lat Ryanair, 2015-01-15) i Piotr Okienczyc, prezes portu lotniczego Warszawa-Modlin, anonsowali uruchomienie kolejnych 8 tras. Oznacza to, że w sezonie letnim ze stołecznego portu można będzie wybrać 33 połączenia.
Nowe kierunki mają przybliżyć Polaków przede wszystkim do słonecznych destynacji. Rejsy do Aten i Kopenhagi wykonywane będą codziennie, a do Madrytu – 5 razy w tygodniu (oprócz piątku i niedzieli). Kolejne nowo uruchomione trasy to Glasgow (wtorek, czwartek, sobota), Lizbona (poniedziałek i sobota) oraz Fuerteventura (sobota), Gran Canaria (piątek) i Teneryfa (czwartek i niedziela).
Przewidujemy, że w br. obsłużymy 2,5 mln podróżnych. W 2018 powinniśmy zakończyć rozbudowę terminala pasażerskiego, co pozwoli na sukcesywny wzrost ruchu w Modlinie w następnych latach. Obecnie nasze lotnisko może obsłużyć 3,5 pasażerów rocznie – podkreślił Piotr Okienczyc.
Polska ma duży potencjał rozwoju, jeżeli chodzi o rynek lotniczy. Zamierzamy w ciągu następnych 5 lat przewieźć na trasach do/z Polski 14 mln pasażerów. Prognoza na 2015 zakłada przewiezienie 7 mln pasażerów, co da nam 30% udziału w polskim rynku – stwierdził Michael O’Leary. Nie boimy się obecności innych przewoźników w Modlinie. Obecnie prowadzimy rozmowy w sprawie operowania z Lotniska Chopina. Być może kiedyś tam powrócimy, ale naszą podstawową bazą będzie Modlin – dodał szef irlandzkiego towarzystwa.
Zapytany o możliwość przejęcia połączeń Eurolotu (Koniec działalności Eurolotu , 2015-02-06), O'Leary odparł, że prowadzono takie analizy, jednak Ryanair w sezonie letnim 2015 nie dysponuje wolnymi samolotami, które można by skierować na nowe trasy. Należy też pamiętać, że Eurolot latał głównie do portów regionalnych, które nie stwarzają Ryanairowi możliwości rozwoju. O wiele większe szanse daje zwiększenie częstotliwości lotów krajowych pomiędzy dużymi aglomeracjami, jak Wrocław, Warszawa i Gdańsk – przypomniał Michael O’Leary.