Turcja przeprowadziła udany test pierwszego prototypu przeciwlotniczego lasera YGLSS. System zniszczył wyznaczony, ruchomy cel.
Nowa broń laserowa, określana mianem YGLSS (Yüksek Güçlü Lazer Silah Sistemi, system broni laserowej wysokiej energii) została rozwijana przez SAVAG we współpracy z koncernem ASELSAN (Aselsan dostarczył Urugwajowi ASUR Mobile, 2015-01-09) i uniwersytetem Bilkent z Ankary. Na sześcioletnie prace badawczo-rozwojowe przyznano równowartość 120 mln USD (440 mln zł), a ich efektem miało być stworzenie dwóch prototypów laserów.
Stymulowane przez państwo łączenie wysiłku placówek naukowych oraz przemysłu przynosi Turcji wymierne efekty. W 2014 eksport tureckich przedsiębiorstw zbrojeniowych i lotniczych wzrósł o 18,7% do 1,64 mld USD (6 mld zł), w porównaniu z 2013, gdy wynosił 1,45 mld USD. Dla porównania, w przypadku Polski w 2013 (wliczając 1,12 mld zł eksportu kooperacyjnego komponentów) było to jedynie 1,4 mld zł (Kolejny fatalny rok eksportu polskiego uzbrojenia, 2014-09-30).
Kilka dni temu oficjalnie potwierdzono, że YGLSS pomyślnie przeszedł pierwszy test laboratoryjny, system zniszczył cel umieszczony na poruszającej się platformie. Obiekt został precyzyjnie porażony, bez uszkodzenia nośnika na jakim się przemieszczał.
Pierwszy strzał oddano w ramach prac badawczo-rozwojowych. Turcy chcą jednak przyśpieszyć rozwój uzbrojenia energetycznego, wprowadzić je do służby jak najszybciej, a tym samym wejść do elitarnego grona państw, które opracowały i wdrożyły do produkcji takie systemy (Debiut LaWS, 2014-12-11; Próby lasera ABC, 2014-09-16; Kolejne próby HEL MD, 2014-09-05; ADAM niszczy cele morskie, 2014-05-09; Laser Rafaela, 2014-02-13).
Dlatego w lutym 2015 przedstawiciele tureckiego sztabu generalnego omawiali z ministerstwem nauki, przemysłu i techniki kwestie dostaw uzbrojenia energetycznego, które miałyby nastąpić w ciągu najbliższych 6 lat. Szacunkowy koszt ich stworzenia to 450 mln USD (1,65 mld zł). W pierwszym etapie projektu, zaplanowanej na cztery lata, zakłada się zakup lasera od zagranicznego dostawy i jego integrację z systemem uzbrojenia. Podczas drugiego etapu, który miałby zająć kolejne dwa lata, obcy model zostałby zastąpiony przez tureckie rozwiązanie.
Broń laserowa ma w pierwszej kolejności ma trafić na pokłady fregat nowej generacji, opracowywanych w ramach projektu TF-2000. W pierwszej kolejności ma pozwalać na niszczenie celów morskich, nieprzyjacielskich samolotów oraz pocisków rakietowych. Docelowo powinna umożliwiać skuteczne rażenie szerszej gamy celów lądowych, morskich i powietrznych, wliczając pociski artyleryjskie i moździerzowe.
Prace nad tureckim laserem przeciwlotniczym rozpoczęły się w 2013, kiedy to grupa rozwoju i wsparcia techniki wojskowej i bezpieczeństwa SAVTAG, będąca częścią rządowej agencji rozwoju naukowo-technicznego TÜBİTAK ogłosiła konkurs na opracowanie wysokoenergetycznej broni. Zakładano, że prace badawczo-rozwojowe potrwają 72 miesiące, a ich efektem będzie system zdolny do niszczenia bezzałogowych statków latających i pocisków rakietowych, a w dalszej kolejności także pocisków artyleryjskich i granatów moździerzowych. Konkurs był częścią programu nazwanego 1007 Program, ukierunkowanego na wsparcie rozwoju zaawansowanych systemów uzbrojenia w ramach współpracy między przedsiębiorstwami, a placówkami naukowymi.