Reklama
Reklama

Wczoraj odbył się pierwszy lot nowego demonstratora technologii Sikorsky X2, śmigłowca z dodatkowym śmigłem pchającym.

X2 w zawisie. Bardzo ostrożnie prowadzona próba ma udowodnić podstawowe założenia konstrukcyjne. Przedstawiciele producenta przyznali, że to bardzo wczesny etap badań. Do uzyskania gotowej do produkcji konstrukcji, jest jeszcze bardzo daleka droga / Zdjęcie: Sikorsky Aircraft Co.

X2 to rozwinięcie S-69 (XA-59A), konstrukcji z lat 1970., która charakteryzowała się zastosowaniem dwóch przeciwbieżnych wirników głównych i dodatkowych silników odrzutowych, które zapewniły maszynie osiągnięcie prędkości maksymalnej aż 518 km/h.

Obecnie rozwijana konstrukcja, zamiast silników odrzutowych, ma dodatkowe śmigło pchające, przez co podobna jest bardziej do prac Franka Piaseckiego (zobacz: Zmarł Frank Piasecki) i jego Piasecki Aircraft Co.(PiAC), który rozwija ostatnio - na zamówienie US Navy - X-49A Speedhawk, czyli przebudowanego SH-60B Blackhawka.

Pierwszy lot X2 trwał 30 minut. Odbył się w zakładzie koncernu, Schweizer Aircraft Corp. w Horseheads, w stanie Nowy Jork. W trakcie próby maszyna znalazła się w zawisie, w którym dokonano również obrotu śmigłowca w płaszczyźnie poziomej. Pilot doświadczalny, Kevin Bredenbeck, wypróbował również zachowanie demonstratora w locie do przodu.

Celem projektu, jest zbudowanie maszyny, zdolnej do uzyskania prędkości przelotowej ponad 460 km/h, nieosiągalnej dla klasycznych śmigłowców. Prace nad nietypowym śmigłowcem trwają od 4 lat, a wszystkie koszty pokrywa z własnych środków Sikorsky Aircraft.

X2 w zawisie. Bardzo ostrożnie prowadzona próba ma udowodnić podstawowe założenia konstrukcyjne. Przedstawiciele producenta przyznali, że to bardzo wczesny etap badań. Do uzyskania gotowej do produkcji konstrukcji, jest jeszcze bardzo daleka droga / Zdjęcie: Sikorsky Aircraft Co.

X2 to rozwinięcie S-69 (XA-59A), konstrukcji z lat 1970., która charakteryzowała się zastosowaniem dwóch przeciwbieżnych wirników głównych i dodatkowych silników odrzutowych, które zapewniły maszynie osiągnięcie prędkości maksymalnej aż 518 km/h.

Obecnie rozwijana konstrukcja, zamiast silników odrzutowych, ma dodatkowe śmigło pchające, przez co podobna jest bardziej do prac Franka Piaseckiego (zobacz: Zmarł Frank Piasecki) i jego Piasecki Aircraft Co.(PiAC), który rozwija ostatnio - na zamówienie US Navy - X-49A Speedhawk, czyli przebudowanego SH-60B Blackhawka.

Pierwszy lot X2 trwał 30 minut. Odbył się w zakładzie koncernu, Schweizer Aircraft Corp. w Horseheads, w stanie Nowy Jork. W trakcie próby maszyna znalazła się w zawisie, w którym dokonano również obrotu śmigłowca w płaszczyźnie poziomej. Pilot doświadczalny, Kevin Bredenbeck, wypróbował również zachowanie demonstratora w locie do przodu.

Celem projektu, jest zbudowanie maszyny, zdolnej do uzyskania prędkości przelotowej ponad 460 km/h, nieosiągalnej dla klasycznych śmigłowców. Prace nad nietypowym śmigłowcem trwają od 4 lat, a wszystkie koszty pokrywa z własnych środków Sikorsky Aircraft.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.