Amerykanie przeprowadzili próby zrzutu kierowanej bomby nuklearnej B61-12. Nosicielem był samolot wielozadaniowy F-15E.
US Air Force i National Nuclear Security Administration (NNSA) poinformowały o przeprowadzeniu zrzutu kierowanej bomby nuklearnej B61-12, oczywiście bez głowicy bojowej. Próba miała miejsce 1 lipca, na poligonie Tonopah w Newadzie. Nosicielem uzbrojenia był samolot wielozadaniowy F-15E Strike Eagle z eskadry doświadczalnej z bazy Nellis.
B61-12 to najnowsza wersja bomby, z zabudowanymi statecznikami oraz zmodernizowanym układem naprowadzania, opracowanym przez Boeinga. Do końca br. Amerykanie przeprowadzą jeszcze dwie próby zrzutu uzbrojenia. Następnie zostanie podjęta decyzja o przejściu do następnego etapu badań.
Prace badawczo-rozwojowe mają być kontynuowane do 2018. Wówczas rząd w Waszyngtonie ma podjąć decyzję o rozpoczęciu produkcji seryjnej B61-12.
Nowe uzbrojenie ma wejść do eksploatacji na początku lat 2020., zastępując bomby B61-3, -4, -7 i -10, używane obecnie przez samoloty USAF i państw członkowskich NATO. Do przenoszenia B61-12 mają być przystosowane amerykańskie F-35A Block 4, F-15E, F-16C/D, LRSB i B-2A, F-16A/B wojsk lotniczych Belgii, Holandii i Turcji oraz Tornado wojsk lotniczych Niemiec i Włoch (Bomby B61-12 dla NATO, 2014-03-17).