Waszyngton zdecydował się na wycofanie kontyngentu wojskowego z południowej Etiopii.
Ambasada USA w Addis Abebie poinformowała o zaprzestaniu eksploatacji przez amerykańskie siły zbrojne wydzielonej strefy lotniska wojskowego w Arba Myncz, położonym ok. 450 km na południe od stolicy Etiopii. Od 5 lat obiekt był używany przez jednostki US Air Force do prowadzenia operacji lotniczych we wschodniej Afryce.
Na lotnisku wojskowym w Arba Myncz stacjonowały przede wszystkim amerykańskie bezzałogowe statki latające MQ-9 Reaper. Bezzałogowce były używane m.in. do patrolowania terytorium ogarniętej walkami wewnętrznymi Somalii.
Według niepotwierdzonych informacji bsl startujące z Etiopii dokonywały też ataków na pozycje ekstremistów w sąsiednich państwach. Za cel obrano m.in. przywódców somalijskiej organizacji islamistycznej Harakat al-Szabab al-Mudżahedin, która mocno dała się we znaki siłom pokojowym Unii Afrykańskiej (Islamiści zajęli bazę UA, 2015-06-27; Islamiści znów atakują w Somalii, 2015-06-22).