Koncern EADS poinformował, że dostawy samolotów transportowych A400M będą opóźnione o ponad pół roku. Dostawy pierwszych produkcyjnych samolotów nie rozpoczną się w 2009, lecz w 2010, a być może nawet na początku 2011.
Pierwsze informacje o możliwych opóźnieniach pojawiały się około pół roku temu. Przedstawiciele producenta zaprzeczali wówczas takiej możliwości. 3-miesięczne opóźnienie w rozpoczęciu montażu prototypu miało nie mieć wpływu na harmonogram dostaw.
Budowane przez Airbus Military A400M zostały zamówione przez 10 państw. Niemcy zamówiły 60 samolotów, Francja 50, Hiszpania 27, Wielka Brytania 25, Turcja 10, RPA 8, Belgia 7, Malezja 4, Chile 3, a Luksemburg 1. Niektóre z tych państw wobec kolejnych opóźnień muszą poszukiwać rozwiązań zastępczych, kupując używane C-130 lub nowe C-17.
Główną przyczyną opóźnień programu są problemy z silnikiem TP400-D6 budowanym przez międzynarodowe konsorcjum EuroProp International (Rolls-Royce, Snecma Moteurs, MTU Aero Engines i Industria deTurbopropulsores, oraz producent śmigła FH386 - Ratier-Figeac). Airbus nie miał wcześniej doświadczeń z napędem turbośmigłowym, który w czasie prób przysporzył niespodziewanych kłopotów. Dopracowania wymaga przede wszystkim oprogramowanie sterujące silnikami.
Prototyp A400M jest obecnie montowany w hiszpańskiej Sewilli. Jego oblot jest planowany na lato 2008.