30 października był ostatnim dniem funkcjonowania berlińskiego lotniska Tempelhof. Polakom znanego głównie jako cel ucieczek lotniczych w czasach PRL.
Ostatni samolot rejsowy wystartował z Tempelhof o 22:15, do Mannheim. Tuż przed północą odleciały z Tempelhof dwa historyczne samoloty: Ju 52 i DC-3. Wylądowały niedaleko - w Schonefeld.
Lotnisko Tempelhof powstało się w 1923, ok. 4 km od centrum Berlina. W 1934 rozpoczęto rozbudowę budynków portowych według projektu Ernsta Sagebiela. Po obu stronach hali głównej powstały hangary w kształcie półksiężyca o długości 1,2 kilometra. Dach półksiężyca miał być jednocześnie trybuną z miejscami siedzącymi dla 100 tysięcy osób, które miały oglądać pokazy lotnicze i defilady. Monumentalne budynki wpisywały się w koncepcję przebudowy Berlina na stolicę Rzeszy - Germanię. Budowa nowego Tempelhof nie została ukończona do wybuchu wojny. Te budynki, które powstały i przetrwały, są obecnie zabytkiem.
Po II wojnie światowej Flugafen Tempelhof znalazło się w amerykańskiej strefie okupacyjnej. Zasłynęło w latach sowieckiej blokady Berlina, gdy Alianci zorganizowali Most powietrzny zaopatrujący zachodnie sektory miasta od 25 czerwca 1948 do 12 kwietnia 1949. W latach 1970., gdy pełniło rolę głównego lotniska Berlina, lotnisko Tempelhof obsługiwało ponad 4 mln pasażerów rocznie. Dalszy rozwój uniemożliwiał zbyt krótki pas startowy, o długości 2100 m. W 2007 Flughafen Tempelhof obsłużyło już tylko 350 tys. pasażerów, głównie lekkich samolotów. Lotnisko przyniosło wówczas 15 mln euro strat.
W czasach PRL, głównie w latach 1980. Tempelhof było częstym celem uprowadzeń polskich samolotów, w tym PLL LOT. Skrót ten był nawet rozszyfrowywany jako Linie Okęcie-Tempelhof lub Landing Of Tempelhof. Łącznie w latach 1963 - 1987 na Tempelhof wylądowało 16 porwanych z Polski samolotów.
Dalsze losy terenu lotniska o powierzchni 368 ha ma rozstrzygnąć konkurs. Być może powstanie tam stadion piłkarski albo centrum rozrywki lub park. Na pewno zostanie też upamiętniony Most powietrzny z lat 1948-1949.
Przyszłością komunikacji lotniczej Berlina jest budowany obecnie wielki międzynarodowy port lotniczy Berlin- Brandenburg International (BBI), który ma powstać na bazie lotniska Schonefeld do 2011. Wówczas zostanie zamknięte także inne duże lotnisko - Tegel.