Drugiego dnia pokazów w Farnborough publiczność mogła obejrzeć samolot wielozadaniowy F-35B Lightning II w barwach wojsk lotniczych W. Brytanii.
Kapryśna aura spowodowała, że pierwszego dnia wystawy odbył się jedynie jeden przelot F-35B, w dodatku amerykańskiego, ze składu 501. eskadry szkolnej (VMFAT-501) USMC, stacjonującej w MCAS Beaufort w Karolinie Pd.
Samolot pojawił się na zachmurzonym niebie przez kilka minut, eskortowany przez zespół akrobacyjny Royal Air Force (królewskich wojsk lotniczych W. Brytanii) Red Arrows. Natomiast wczoraj wczesnym popołudniem można było obejrzeć przelot amerykańskiego Lightninga II z tankowcem KC-130J podczas symulowanej operacji pobierania paliwa.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi kilka godzin później pogoda znacznie się poprawiła. Dzięki temu brytyjski F-35B mógł zaprezentować swoje możliwości rodakom (F-35B już w W. Brytanii, 2016-06-30).
Pokaz rozpoczęło kilka przelotów na dużej wysokości. Następnie F-35B zmniejszył prędkość i przeszedł do zawisu. W jego trakcie pilot wykonał obroty dookoła osi pionowej, a następnie przeszedł do lotu poziomego.
Demonstracja możliwości brytyjskiego F-35B była bardzo podobna do pokazu, jaki zwykle wykonywały samoloty pionowego startu i lądowania Harrier. Zabrakło jedynie typowego ukłonu, będącego pozdrowieniem publiczności. Niestety, zwiedzający nie mogą obejrzeć z bliska żadnego F-35B, ponieważ samoloty te stacjonują w bazie Fairford, skąd przylatują na pokazy do Farnborough.