Henry Waxman - szef komisji nadzoru i reform rządowych Izby Reprezentantów Kongresu USA, demokrata z Kalifornii, publicznie oskarżył 22 października 2007 w Waszyngtonie słynną korporację Blackwater, kontraktującą byłych zawodowych żołnierzy sił specjalnych z całego świata (także Polaków) do ochrony dyplomatów i cywilnego personelu Stanów Zjednoczonych w zapalnych rejonach świata (Irak, Afganistan, Ameryka Łacińska), o oszustwa podatkowe i uchylanie się od płacenia świadczeń socjalnych swojemu personelowi.
Zdaniem Waxmana chodzi o miliony dolarów nie wpłacone na fundusz opieki zdrowotnej, ubezpieczenia, ochronę przed bezrobociem i związane z tym należności podatkowe. Dodał on, że Blackwater celowo kamufluje swoje działania przez Kongresem USA i instytucjami kontrolującymi przestrzeganie prawa.
Blackwater, nazywana czasami prywatną armią Waszyngtonu, zatrudnia oficjalnie w misjach konwojowych i ochronnych w Iraku około 1000 osób. W USA mówi się jednak, że liczba uzbrojonych najemników pracujących dla różnych instytucji rządowych Stanów Zjednoczonych dochodzi w Iraku 40 tysięcy.
Blackwater z siedzibą w Północnej Karolinie została założona w 1997 przez Erika Prince, byłego żołnierza US Navy SEAL. Ostatnio zrobiło się o niej głośno, kiedy 16 września 2007 jej ludzie w misji konwojowej pozbawili omyłkowo życia 17 niewinnych cywilów irackich. Rząd w Bagdadzie zażądał od Amerykanów wycofania ludzi Blackwater z Iraku. Na razie jednak tego nie uczyniono.
Działania organizacji stały się po raz pierwszy przedmiotem ostrej krytyki sekretarza obrony USA - Roberta Gatesa w połowie października. Wiadomo, że administracja republikańska rozważa poddanie ścisłej kontroli poczynań Blackwater w Iraku, a w skrajnym przypadku nie przedłużenie Prince'owi kontraktu na misje ochroniarskie i konwojowe. Obecny kończy się w maju 2008. Pierwszym krokiem podjętym przez szefową dyplomacji amerykańskiej - Condoleezę Rice był nakaz instalacji kamer we wszystkich konwojach urzędników Departamentu Stanu ochranianych przez ludzi Blackwater w Iraku. Rice obiecała także rządowi irackiemu szczegółowe śledztwo w sprawie zabójstwa z 16 września.
Tymczasem Anne Tyrell - rzeczniczka Blackwater, stanowczo odrzuciła oskarżenia Waxmana, twierdząc że opiera się on na nieścisłych danych. Sprawa dotyczy amerykańskiej definicji prawnej pojęcia niezależny kontraktor. Waxman uważa, że Blackwater naruszyła federalne prawo podatkowe, traktując każdego najemnika jako indywidualnego niezależnego kontraktora. Tyrell wyjaśniła, że rządowi USA od dawna znana jest formuła zatrudniania ochroniarzy Blackwater za granicą, i że wedle orzeczenia Small Business Administration, ze względów podatkowych nie mogą oni być traktowani jako pracownicy organizacji, ale właśnie owi wynajęci niezależni kontraktorzy.