Izraelscy żołnierze po raz pierwszy starli się z islamistami walczącymi w Syrii.
Wczoraj ok. 9:00 czasu miejscowego grupa żołnierzy Cahalu (Sił Obronnych Izraela) patrolowała tereny wzdłuż linii demarkacyjnej na Wzgórzach Golan. Niespodziewanie wojskowi zostali zaatakowani przez co najmniej 4 bojówkarzy Brygady Męczenników Jarmuk, jednej z lokalnych organizacji ekstremistycznych, która poprzysięgła wierność Ad-Daula al-Islamijja.
Napastnicy ostrzelali izraelskich żołnierzy przy użyciu ckm zamontowanego na półciężarówce. Gdy Izraelczycy odpowiedzieli ogniem, w ich stronę wystrzelono granaty moździerzowe. Wojskowi natychmiast wezwali na pomoc lotnictwo. Jeden z samolotów wielozadaniowych wojsk lotniczych Izraela zbombardował pozycje atakujących. W wyniku nalotu zniszczono pojazd bojówkarzy. Zginęło też 4 ekstremistów (Skuteczny Iron Dome, 2016-09-19).
Tego samego dnia wieczorem izraelskie lotnictwo zbombardowało obiekty wojskowe znajdujące się po syryjskiej stronie Wzgórz Golan. Uważa się, że zabudowania służyły islamistom w przygotowaniu ataku na Izraelczyków. Co ciekawe, przed laty budynki te zajmowali żołnierze misji pokojowej ONZ, United Nations Disengagement Observer Force (UNDOF, UNDOF bez uzbrojenia, 2014-09-23).