Koncern z Seattle zrezygnował z udziału w przetargu na nowe samoloty wielozadaniowe dla Belgii.
Boeing nie będzie oferował wielozadaniowych samolotów bojowych F/A-18E/F Super Hornet w konkursie, mającym na celu zastąpienie floty belgijskich F-16AM/BM. W oświadczeniu szefowie koncernu z Seattle stwierdzili, że żałują, ale po przeanalizowaniu zapytania ofertowego nie widzą możliwości wzięcia udziału F/A-18E/F w konkursie na równych warunkach. Decyzja ta umożliwi Boeingowi skoncentrowanie wysiłków i zasobów na wspieraniu globalnych klientów, zabezpieczaniu nowych zamówień i inwestowaniu w technologie i systemy wymagane do przeciwdziałania obecnym i przyszłym zagrożeń.
Miesiąc temu rząd w Brukseli podjąć decyzję o rozpoczęciu procedury zakupu 34 nowych samolotów – następców F-16 – za nie więcej niż 3,6 mld euro (15,4 mld zł). Potencjalni konkurenci to Lockheed Martin F-35A, Dassault Rafale, Eurofighter Typhoon i Saab Gripen E.
W ciągu ostatniego roku Boeing zamówienia na Super Hornety od Kanady, a także Kuwejtu i Kataru (Cena kanadyjskich Super Hornetów, 2017-02-02). Jednak zainteresowanie F/A-18E/F krajów z Europy wydaje się słabnąć. Po przegraniu konkursu w Danii, w którym zwyciężył F-35A, Boeing złożył pozew przeciwko duńskiemu ministerstwu obrony, twierdząc, że rząd w Kopenhadze przeprowadził błędny proces oceny amerykańskich samolotów (Boeing pozywa Danię, 2017-03-04). Inni potencjalni nabywcy Super Hornetów to Finlandia i Szwajcaria (7 konkurentów w programie HX , 2015-12-23).