Amerykański krążownik rakietowy USS Vella Gulf powrócił do kraju po zakończeniu kilkumiesięcznej misji bojowej na Bliskim Wschodzie.
USS Vella Gulf (CG 72), typu Ticonderoga, wszedł przed kilkoma dniami do Norfolk Naval Station w stanie Wirginia, kończąc ponad ośmiomiesięczną misję bojową. Od kwietnia br. okręt operował w regionie Bliskiego Wschodu, wspierając amerykańskie i sojusznicze siły morskie w realizacji różnorodnych zadań operacyjnych.
W tym czasie USS Vella Gulf przeszedł ponad 90 tys. km, działając samodzielnie lub w ramach większych zespołów bojowych. Przez trzy miesiące amerykański krążownik operował w składzie lotniskowcowej grupy bojowej (CSG) nr 11, na czele której stał atomowy lotniskowiec USS Nimitz (CVN 68), typu Nimitz (Okręty CSG 11 w portach macierzystych, 2017-12-12).
W lipcu USS Vella Gulf szedł wodami Zatoki Perskiej w parze z amerykańskim okrętem patrolowym USS Thunderbolt (PC 12), typu Cyclone. Tego dnia patrolowiec stał się obiektem prowokacyjnych zachowań jednej z jednostek morskich irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji, która miała wykonywać niebezpieczne manewry, często wchodząc na kurs kolizyjny z USS Thunderbolt. Incydent udało się zażegnać dopiero po oddaniu serii strzałów ostrzegawczych (Następny incydent na Zatoce Perskiej, 2017-07-26).