11 lutego w stoczni hiszpańskiej Navantii w Fene-Ferrol, odbyło się wodowanie ostatniej, piątej fregaty typu Fridtjof Nansen dla marynarki wojennej Norwegii. Przekazanie okrętu użytkownikowi planowane jest na wrzesień 2010.
KNM Thor Heyerdahl w czasie ceremonii wodowania. Stępkę pod budowę fregaty położono w marcu 2008. Okręt powinien zostać przejęty przez Norwegów w jesienią przyszłego roku / Zdjęcie: Navantia
Uroczystość, opóźniona o dwa dni, z powodu wyjątkowo złej pogody, jest jednym z finalnych akordów realizowania umowy z 2000, o budowie 5 fregat. W Sjøforsvaret (królewskiej marynarce wojennej Norwegii) będą to największe okręty, o pełnej wyporności 5130 t każdy. Trzy jednostki, F-310 Fridjot Nansen, F-311 Roald Amundsen i F-312 Otto Sverdrup, zostały już przyjęte do służby w latach 2006-2008. F-313 Helge Ingstad, zwodowana 23 listopada 2007, powinna zostać przyjęta do służby jesienią tego roku.
Koszt całego programu pozyskania nowych fregat wynosi ok. 3 mld USD i wpisuje się w szersze przedsięwzięcie, odmłodzenia i zwiększenia potencjału bojowego Sjøforsvaret. Łączy się m.in. z wprowadzaniem okrętów patrolowych typu Skjold.
Nowe fregaty zastępują jednostki typu Oslo, mając od nich nieporównywalnie większy potencjał. Stare okręty miały pełną wyporność jedynie 2130 t, a ich główne uzbrojenie składało się z pocisków przeciwokrętowych Pengiun, przeciwlotniczych Sea Sparrow, wyrzutni torped i małokalibrowych zestawów przeciwlotniczych.
Tymczasem fregaty, przy podobnej liczebnie załodze (120 osób, maksymalnie 146), dysponują uzbrojeniem nowej generacji, w tym pociskami przeciwokrętowymi NSM, przeciwlotniczymi Evolved Sea Sparrow i wyrzutnia torped Sting Ray. Wzmocniono uzbrojenie artyleryjskie, montując m.in. działo Otobreda 76 mm. Z pokładu lotniczego będzie operował śmigłowiec NH90. Całość została wprzęgnięta w system walki Aegis. Na nowych okrętach przewidziano miejsce na zamontowanie w przyszłości nowych systemów uzbrojenia, w tym np. działa kalibru 127 mm czy artyleryjskich systemów obrony bezpośredniej.