W niedzielę dowództwo Multi-National Force - Iraq poinformowało o decyzji wycofania do września bieżącego roku dwóch amerykańskich i jednej brytyjskiej brygady. To pierwszy krok, w celu zmniejszenia liczebności wojsk amerykańskich do 35-50 tys. żołnierzy.
W ciągu najbliższych 6 miesięcy Irak opuszczą dwa brygadowe zespoły bojowe, a także działające na ich rzecz formacje zaopatrzeniowe, inżynieryjne i żandarmerii. Lotnictwo zostanie uszczuplone o eskadrę F-16. Decyzja ta spowoduje zmniejszenie obecnego, 142-tysięcznego kontyngentu amerykańskiego w Iraku, do poziomu 130 tys. osób. Jednocześnie realizowane będzie wycofanie 4 tys. żołnierzy brytyjskich.
Oba te przedsięwzięcia wiążą się oddawaniem Irakijczykom obiektów infrastruktury wojskowej. Tylko do końca marca miejscowe władze przejmą 74 budynki i obiekty szkoleniowe.
Przedsięwzięcia te wpisują się w ogłoszone w lutym plany znacznej redukcji obecności wojskowej USA w Iraku. Prezydent Barack Obama zamierza wycofać do października 2010 przynajmniej 90 tys. żołnierzy, czyli wszystkie 14 brygad bojowych, pozostawiając na miejscu 35-50 tys. osób. Ich podstawowym zadaniem ma być szkolenie irackich sił bezpieczeństwa i ograniczone operacje antyterrorystyczne. Największe redukcje nastąpią w przyszłym roku, po zapowiadanych na grudzień 2009 wyborach parlamentarnych.