Rząd Botswany wciąż nie podpisał umowy zakupu wielozadaniowych samolotów bojowych Gripen C/D. Powodem jest brak wystarczających funduszy.
Rozmowy o nabyciu dla Botswana Defence Force Air Wing (skrzydła lotnictwa sił obronnych Botswany) 8-12 Gripenów za ok. 15 mld pula rozpoczęły się w 2016. W połowie ubiegłego roku, ówczesny prezydent Botswany Seretse Ian Khama złożył wizytę w Szwecji, w trakcie której spotkał się z premierem Stefanem Lövfenem, a także zwiedził zakłady Saaba w Linköping, gdzie produkowane są Gripeny. Nowe samoloty miały zastąpić w służbie przestarzałe CF-5A/D.
Jednak obecny minister obrony, sprawiedliwości i bezpieczeństwa Shaw Kgathi powiedział, że umowa ze Szwecją nie może zostać podpisana, a Botswana już szuka lepszej i tańszej opcji. Nic jeszcze nie zostało sfinalizowane. W rzeczywistości nic nie zostało zrobione. Wciąż szukamy lepszych ofert – stwierdził Kgathi w wywiadzie dla Botswana Gazette.
W artykule cytowano również głosy oficerów BDF, mówiących, że wojsko chce pozyskać Gripeny, ale jest sfrustrowane ograniczeniami budżetowymi, ponieważ Ministerstwo Obrony i Bezpieczeństwa nie ma wystarczających funduszy. Wojskowi potwierdzili, że BDF nadal prowadzą negocjacje z kilkoma rządami i producentami samolotów na całym świecie (Botswańskie dylematy, 2017-07-14).