Wczoraj ok. 20:15 czasu lokalnego (18:15 UTC) dwusilnikowy samolot King Air 200 uderzył w zabudowania Aerodrome Clubhouse na lotnisku Matsieng w rejonie Rasesa na północ od Gaborone w Botswanie. Na pokładzie samolotu znajdował się jedynie pilot. Lokalne media donoszą o tym, że po sprzeczce rodzinnej spowodował on wypadek intencjonalnie. Chciał ponoć zabić żonę.
Z dostępnych w Internecie nagrań wynika, że po uderzeniu przez samolot budynek Matsieng Aerodrome Clubhouse został całkowicie zniszczony. Wybuchł pożar, który strawił także samochody parkujące przed klubem (ponad 10 pojazdów). Na ziemi nikt jednak prawdopodobnie nie zginął.
Według lokalnych mediów, do ostrej sprzeczki z żoną, a nawet bójki, doszło w czasie przyjęcia po chrzcinach. Nietrzeźwy mężczyzna, który był pilotem, ukradł po niej samolot z pobliskiego lotniska Sir Seretse Khama. Zadzwonił po tym do przyjaciela, pytając, czy żona pozostaje w klubie. Ten zorientował się w zamiarach pilota i doprowadził do ewakuacji budynku, w którym znajdowało się ok. 50 osób. Do uderzenia doszło kilka minut później.
Pilot samolotu był prawdopodobnie pracownikiem Kalahari Air Services.
Rozbity samolot to dwusilnikowy Beechcraft B200 Super King Air nr rej. A2-MBM, nr ser. BB-1489, wyprodukowany w 1994. Należał do lokalnego przewoźnika czarterowego – Major Blue Air.