31 maja zakończyło się trwające od 20 maja szkolenie pilotów Dowództwa 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego i 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w lotach ratowniczych w Tatrach.
Podczas intensywnego szkolenia lotniczego, w ramach którego dwie załogi z Powidza wymieniały się doświadczeniami z zawodowymi ratownikami Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) używany był śmigłowiec W-3 Sokół z 33. BLTr., który bazował na terenie Wojskowego Ośrodka Szkoleniowo-Kondycyjnego w Zakopanem, zaś TOPR-owski W-3 służył do szkolenia naziemnego, podczas którego ujednolicano procedury, np. w zakresie użycia wciągarki pokładowej, łączności, eksploatacji wyposażenia pokładowego, itp.
W ramach zadań szkoleniowych wykonywano m.in. loty w mieszanych załogach, w skład których poza wojskowymi wchodzili również ratownicy górscy, co było możliwe dzięki przychylności Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Inspektora Sił Powietrznych, którzy wyrazili zgodę, by wydzielony personel TOPR mógł wykonać loty w charakterze załogi wojskowego śmigłowca.
Szkolenie było okazją do wypracowania wspólnych procedur, które mogą mieć zastosowanie przy okazji ewentualnego wsparcia TOPR przez śmigłowiec 3. SLTr. podczas akcji ratowniczych.
Kończące się szkolenie, przyniosło wiele wymiernych korzyści. Jestem pod wrażeniem zaangażowania ratowników z TOPR-u, a także ich umiejętności i wiedzy. Dodatkowo muszę podkreślić, że w trakcie wykonywania lotów ratowniczych panowały bardzo trudne warunki. Mimo to, udało nam się bezpiecznie wykonać zadania, co świadczy o kunszcie pilotażu i wyszkoleniu pilotów ze struktur 3. Skrzydła – powiedział szef sekcji ratownictwa lotniczego 3. SLTr. mjr pil. Marcin Gancarczyk.
Zaplanowanie i zorganizowanie bezpiecznego, ale jednocześnie intensywnego i realistycznego szkolenia, które pozwoliło na zebranie nowych doświadczeń zarówno cywilnym ratownikom, jak i pilotom wojskowym, wymagało zaangażowania wielu osób i wyjątkowej uprzejmości dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego, która udzieliła zgody na realizację lotów w Tatrach Wysokich. Przedsięwzięcie było już drugim w tym roku szkoleniem, które wspólnie realizowali ratownicy górscy i lotnicy z Powidza. Podczas pierwszego, prowadzonego od 8 do 11 kwietnia br., nawiązana została wstępna współpraca.
Koniec maja był intensywnym okresem szkoleniowym dla załóg 3. SLTr., bowiem poza lotami w Tatrach, w organizowanych przez Dowództwo Operacyjne RSZ od 28 do 30 maja ćwiczeniach RENEGADE/SAREX-19 uczestniczyła załoga Mi-8 z 3. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Balic, która trenowała ewakuację medyczną z Zakopanego do szpitala o wyższym poziomie referencyjności w Krakowie i dwie załogi C-295M z 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Balicach, które wykonywały loty z Warszawy i Dęblina. W szkolenie to zaangażowane były także również załogi 33. BLTr. ćwiczące w Tatrach i policyjny Black Hawk (Policja odebrała Black Hawki , 2018-11-30).
Wspólne szkolenia lotników z 3. SLTr. i ratowników z TOPR są możliwe dzięki ustaleniom z lutego br. i notatki uzgodnień podpisanej przez przedstawicieli pomiędzy przedstawicielami DO RSZ, DG RSZ i TOPR. Wspólne, cywilno-wojskowe szkolenia mają na celu podniesienie bezpieczeństwa w Tatrach w sytuacji przewidywanej absencji śmigłowca TOPR. Wówczas naczelnik TOPR wnioskuje o udzielenie wsparcia w postaci wojskowego śmigłowca do DG RSZ i DO RSZ, które potwierdzają możliwości jego wykorzystania.
Jeśli pozwolą na to możliwości sprzętowe i ludzkie, głównie ze strony TOPR, które jest bardzo obciążone realizacją codziennych zadań, to kolejne cywilno-wojskowe szkolenia mogą odbyć się wczesna jesienią br.
Do tej pory załogi śmigłowców ratowniczych 3. SLTr. brały udział w dwóch cywilnych akcjach ratowniczych: 12 czerwca 2018 po zderzeniu autobusu, samochodu osobowego i ciągnika siodłowego z naczepą w Tenczynie (na drodze krajowej nr 47 w Małopolsce) i 20 maja br. po zderzeniu w Rdzawce (na tej samej trasie koło Nowego Targu), w którym uczestniczyły autobus, samochód dostawczy i dwa samochody osobowe (3. GPR ratuje cywilów, 2019-05-24). Śmigłowce ratownicze 3. SLTr. są też utrzymywane są w gotowości do realizacji zadań podczas każdego wylotu najważniejszych osób w kraju.
Na podstawie informacji Marcina Sigmunda