Ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej zamierza do końca 2010 wybudować 52 tysiące mieszkań dla żołnierzy zawodowych.
Odpowiedzialny za budownictwo mieszkaniowe w rosyjskim MO Jurij Sanakow poinformował, że podpisano już umowy dotyczące budowy 24 tysięcy mieszkań w 20 rejonach administracyjnych. Od początku roku ministerstwo kupiło ponad 4 tysiące mieszkań. Na czerwiec zaplanowano przetargi na zakup kolejnych 4375 mieszkań, m.in. w Stawropolu, Sankt Petersburgu, Krasnodarze i Podolsku. Do końca roku MO chce kupić 45,4 tys. mieszkań. Pod Moskwą, na terenie byłego lotniska wojskowego w Podolsku wybudowany zostanie milion metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej. W Bałaszichu zmieści się kolejnych 200 tys. m2.
Szacuje się, że bez stałego miejsca zamieszkania pozostaje 90 tysiące rosyjskich żołnierzy. Na realizowany obecnie prezydencki program budowy kwater dla żołnierzy przeznaczono 15 mld rubli na 2 lata. Dzięki niemu udało się kupić 8,5 tys. mieszkań. Czas oczekiwania na lokal szybko skrócił się aż dwukrotnie - z 9 lat do 4,5 roku.
Obecnie pojawiła się nowa deklaracja. Rosyjskie ministerstwo obrony na nowe mieszkania przeznaczyło kolejnych 70 mld rubli. Według premiera Władimira Putina, problem z brakiem kwater zostanie rozwiązany do końca 2011. Środki na budowę mają pochodzić ze sprzedaży nieruchomości niepotrzebnych ministerstwu obrony.
Nie wiadomo, jak na realizację planów wpłynie kryzys gospodarczy. Przedsiębiorstwa budowlane i deweloperzy mogą mieć problemy z prefinansowaniem inwestycji. Jednak z drugiej programy wojskowe mogą je wspomóc w sytuacji, gdy brakuje zamówień na zwykłym rynku mieszkaniowym.