Departament Transportu USA poinformował wczoraj o zawieszeniu od 10 grudnia 2019 lotów pasażerskich do 9 destynacji na Kubie. Wstrzymane mają być m. in. loty JetBlue i American Airlines do Santa Clara w środkowej części Kuby oraz do Holguin i Camaguey na wschodzie wyspy. Loty do Hawany, stanowiące większość połączeń amerykańskich linii lotniczych na Kubę, pozostaną legalne.
W komunikacie podkreślono, że decyzję podjęto zgodnie polityką administracji USA na wniosek sekretarza stanu Mike'a Pompeo. Zakaz ma na celu poparcie polityki administracji dotyczącej umocnienia konsekwencji gospodarczych dla reżimu kubańskiego za trwające represje wobec ludności kubańskiej i jego poparcie dla Nicolasa Maduro w Wenezueli.
Obserwatorzy zauważają, że to kolejne posunięcie administracji prezydenta Donalda Trumpa kończące okres poprawy stosunków Stanów Zjednoczonych Ameryki i Kuby za kadencji poprzedniego, demokratycznego prezydenta Baracka Obamy. Wczorajsza decyzja ma przede wszystkim zablokować podróże turystyczne na Kubę. Warto jednak pamiętać, że znaczną część pasażerów udających się z USA na Kubę stanowią nie turyści, ale Amerykanie pochodzenia kubańskiego odwiedzający swoje rodziny i krewnych.
Wczorajsza decyzja jest drugą skierowaną przez administrację USA przeciwko Kubie w ciągu tygodnia. W poniedziałek, 21 października Departament Handlu zmienił rozporządzenie, aby uniemożliwić przedsiębiorstwom amerykańskim dzierżawienie samolotów kubańskim liniom lotniczym.
Władze Kuby krytycznie oceniają amerykańskie sankcje. Przedstawiciel MSZ napisał na Twitterze, że wpłyną one na kontakty rodzinne, ograniczając możliwości Kubańczyków w obu krajach. Według niego, ograniczenie lotów to kolejny przejaw amerykańskiego imperializmu wobec niezłomnej Kuby.
W ostatnich latach administracja USA wprowadza liczne sankcje wobec różnych państw i struktur międzynarodowych. Dotyczą one m.in. FR, ChRL i UE. Wynikają głównie z pogarszającej się sytuacji gospodarczej i politycznej Stanów Zjednoczonych Ameryki i ograniczenia ich roli na arenie międzynarodowej. W intencji administracji sankcje mają odwrócić ten trend.