W ubiegłym tygodniu rozpoczął się proces szkolenia poligonowego 1. Brabanckiego Batalionu Czołgów z 34. Brygady Kawalerii Pancernej. Ćwiczenie potrwa do początku grudnia.
Jest to pierwszy wyjazd na poligon czołgów brygady po ponownym przezbrojeniu jej w T-72. Na poligonie czołgiści zweryfikują umiejętności zdobyte podczas dotychczasowego szkolenia w koszarach i placówkach szkolnictwa wojskowego. W tym tygodniu Hetmańczycy rozpoczęli szkolenie ogniowe. Zaś w następnych tygodniach realizowane będą działania taktyczne.
Czołgi rodziny T-72 wróciły do Hetmańczyków po czterech latach użytkowania Leopardów 2A5. Przed Leopardami używali oni czołgów PT-91. Na mocy decyzji poprzedniego ministra obrony narodowej Leopardy przeniesiono do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Tym samym na kilka lat 34. Brygada utraciła zdolności bojowe, które teraz powoli odbudowuje. Jednakże poziom ukompletowania brygady i przestarzałe czołgi każą powątpiewać w możliwość odbudowy wcześniejszych zdolności.
Kontrowersyjna decyzja o przeniesieniu Leopardów wpłynęła nie tylko na dezintegrację świeżo wzmocnionej brygady. Wraz z przeniesieniem najnowszych czołgów znacznie uszczuplono możliwości 11. Lubuskiej Dywizji Pancernej, która przez cztery lata dysponowała imponującym potencjałem 4 batalionów Leopardów. Do zalet eksploatacji tych czołgów w Żaganiu wliczała się bliskość dużego poligonu, ośrodka szkoleniowego, zaplecza remontowego i infrastruktury.