Dzisiaj, 25 listopada, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych podjął decyzję o wznowieniu lotów samolotów myśliwskich MiG-29, znajdujących się w wyposażeniu Sił Powietrznych.
Przed południem minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak spotkał się w Mińsku Mazowieckim z pilotami tamtejszej 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego. Kilka godzin później, DG RSZ poinformował w mediach społecznościowych, że po analizie wdrożonych zaleceń podjął decyzję o wznowieniu eksploatacji samolotów MiG-29 (Awans generalski na zgliszczach, 2019-03-14).
Na zorganizowanej później konferencji prasowej Inspektor Sił Powietrznych gen. dyw. pil. Jacek Pszczoła i d-ca 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego płk. pil. Maciej Trelka poinformowali, że samoloty MiG-29 były utrzymywane w gotowości do wznowienia lotów, poddawane były planowym obsługom technicznym oraz obsługom wynikającym z określonego czasu przestoju.
Niestety, ich piloci utracili już uprawnienia do latania. W związku z tym, zgodnie z regulaminem lotów, będą musieli wznowić uprawnienia niezbędne do wykonywania lotów. Według gen. Pszczoły regulamin lotów dopuszcza do wznowienia uprawnień, kiedy wszyscy piloci utracili uprawnienia. W pierwszej kolejności przywrócone zostaną uprawnienia najbardziej doświadczonych lotnikow.
Jak poinformował gen. Pszczoła proces przywracania uprawnień pilotów MiGów-29 potrwa minimum pół roku, do połowy 2020. Będą oni musieli przejść szkolenie teoretyczni i symulatorowe, a następnie wznowić nawyki pilotowania w różnych warunkach atmosferycznych, o każdej porze doby.
Zdaniem gen. Pszczoły obecnie do lotu zdatnych jest 5 MiGów-29, a 12 oczekuje na przeprowadzenie lotów kontrolnych. Zapas części zamiennych jest wystarczający do ich eksploatowania przez dalsze 3-4 lata (Rocznica śmierci kpt. pil. Krzysztofa Sobańskiego, 2019-08-07).