Białoruś rozpoczęła prace nad konstrukcją nowego kołowego wozu rozpoznania skażeń radiologicznych, biologicznych i chemicznych – Chimera. Bazą rozwoju konstrukcji jest czterokołowy opancerzony wielozadaniowy pojazd transportowy – Kajman.
Kajman powstał jako nowe wcielenie przestarzałego, jeszcze sowieckiego BRDM-2 w zakładach remontu wozów bojowych nr 2 w Borisowie o okręgu mińskim. Jego konstruktorem jest kobieta – inż. 0lga Piotrowa. 6-tonowy Kajman może pomieścić w sumie 6 żołnierzy, osłonięty jest płytami pancernymi o grubości do 14 mm i kuloodpornych szkłem pancernym. Napędza go 130-konny diesel D-245. Może na szosie rozpędzić się do 100 km/h i ma zasięg z pełnym zbiornikiem do 1000 km po utwardzonych drogach. Może być przystosowany do pływania. Kajmany skonstruowano także z myślą o operacjach pokojowych w konfliktach z niskim ryzykiem użycia ciężkiej broni.
W Mińsku ogłoszono, że Chimera – tworzona na platformie Kajmana jest konstrukcją poddaną specjalnej opiece Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego Białorusi. Chimera po dokończeniu programu ma się stać podstawowym typem wozu rozpoznania źródeł zagrożeń promieniotwórczych, toksycznych i biologicznych białoruskich wojsk lądowych. Wóz będzie mógł działać w trybie zdalnym i automatycznym – jako bezzałogowy. Zostanie wyposażony m.in. w system meteorologiczny GMX500. Dane uzyskane przez czujniki Chimery mają być w czasie niemal rzeczywistym przekazywane do punktów dowodzenia. Pojazdy będą szczelne i wyekwipowane w układy filtrowentylacyjne. Program Chimery przewiduje ustawienie w górnej części pojazdu zdalnie kierowanego stanowiska strzeleckiego z wukaemem lub automatycznym granatnikiem.
W odróżnieniu od Kajmana Chimera otrzyma nowy 170-konny diesiel, a jej masa wzrośnie do 7 t. Szybkość maksymalna na drodze – do 110 km/h. Chimera będzie pływała z prędkością do 8 km/h.