Rząd Hiszpanii i szefowie Airbusa uzgodnili środki mające na celu wsparcie sektora lotniczego i zminimalizowanie redukcji miejsc pracy w tym kraju. W spotkaniu udział wzięli premier Pedro Sanchez i prezes Airbusa Guillaume Faury oraz minister obrony Margarita Roblem, minister przemysłu, handlu i turystyki Reyes Maroto i minister nauki i innowacji Pedro Duque.
Obie strony uważają za niezbędne promowanie szeregu inicjatyw mających na celu wzmocnienie całego sektora lotniczego w Hiszpanii i jego branż pomocniczych – oświadczyli przedstawiciele zainteresowanych stron. Airbus, który jest w 4% własnością hiszpańskiego rządu, zapowiedział, że z powodu kryzysu spowodowanego pandemią SARS-CoV-2 zwolni ok. 900 pracowników ze swoich zakładów w Hiszpanii (Airbus zwolni 15 tys. pracowników , 2020-07-01).
W ramach planu inwestycyjnego, który ma być sfinansowany z funduszu naprawczego Unii Europejskiej, hiszpański przemysł otrzyma wsparcie w wysokości 185 mln euro (25 mln w 2020, 40 mln w 2021, 80 mln w 2022 i 40 mln w 2023). W zamian siły zbrojne i porządku publicznego Hiszpanii zakupią 3 wielozadaniowe samoloty transportowo-tankujące A330 MRTT, 4 morskie samoloty patrolowe C295, 36 śmigłowców H135 (w ciągu 6 lat, z możliwością zwiększenia zamówienia o 23 wiropłaty) i 4 śmigłowce H160. Oprócz tego Madryt weźmie udział w rozwoju NGWS/FCAS i będzie kontynuował prace w kolejnych latach.
Strony postanowiły także przeanalizować możliwość rozpoczęcia prac koncepcyjnych i studium wykonalności rozwoju nowoczesnego samolotu szkolenia zaawansowanego dla NGWS, jako strategicznego programu otwartego dla innych krajów sojuszniczych, Francji i Niemiec, w celu wzmocnienia zdolności hiszpańskiego przemysłu do projektowania, certyfikacji, produkcji i obsługi nowoczesnych statków powietrznych.
Rząd w Madrycie będzie też kontynuował udział w projektach NH90, A400M, Tigre MK-III i E-MALE (Eurodrone).