Departament Stanu USA postanowił wstrzymać realizację umów na dostawy uzbrojenia do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Dotyczy to zarówno kontraktów realizowanych zgodnie z procedurami FMS (Foreign Military Sales), jak i Direct Commercial Sales (DCS). Obecnie trwają analizy ich zgodności z interesami USA, reprezentowanymi przez administrację nowego prezydenta Joe Bidena. O decyzji na początku tygodnia zostały poinformowane przedsiębiorstwa, które mają realizować kontrakty.
Najwięcej kontrowersji budzi umowa z ZEA, podpisana 20 stycznia 2021, tuż przed zaprzysiężeniem Bidena. Jej wartość ma wynosić 23,37 mld USD. Kontrakt dotyczy zakupu 50 samolotów bojowych stealth F-35A i 18 bojowo-rozpoznawczych bsl General Atomics MQ-9B z pakietami serwisowymi, szkoleniowymi i uzbrojeniem (ZEA zamówiły 50 F-35A i 18 MQ-9B, 2021-01-21).
Wstrzymana została także realizacja licencyjnej budowy w Arabii Saudyjskiej kierowanych bomb lotniczych Paveway IV wagomiaru 225 kg. Umowa jest warta 478 mln USD. Zawarł ją Raytheon Technologies na zasadach DCS.
Administracja Joe Bidena zarzuca ZEA i Arabii Saudyjskiej generujący duże straty wśród ludności cywilnej udział w wojnie domowej w Jemenie. Jednak najważniejsze są stosunki obu tych państw z Izraelem. Dostawy amerykańskiej broni nie mogą zagrażać jego interesom. Z drugiej strony Amerykanie muszą pamiętać, że ZEA i Arabia Saudyjska mogą zerwać niedawno zawarte porozumienia z Izraelem, jeśli nie będą mieć z nich spdziewanych korzyści.