W 2020 w porcie lotniczym Warszawa-Modlin obsłużonych zostało 872 059 tysięcy pasażerów i wykonano 9 784 operacji lotniczych. Te wyniki stanowiły odpowiednio 28,1% i 46,5% całkowitego ruchu lotniczego z roku 2019.
Plany Lotniska Warszawa-Modlin na ubiegły rok były bardzo ambitne, zarówno jeśli chodzi o siatkę połączeń, jak również inwestycje w infrastrukturę. Niestety kryzys związany z pandemia SARS-CoV-2 uderzył przede wszystkim w branżę lotniczą, co zamiast spodziewanego rozwoju, wiązało się z koniecznością walki o przetrwanie drugiego warszawskiego lotniska.
W pierwszym półroczu 2020 w Modlinie obsłużonych zostało 491 664 pasażerów, co stanowiło spadek o 69% w stosunku do analogicznego okresu roku 2019. Dla przetrwania tego trudnego czasu i ochrony miejsc pracy wdrożono bardzo wiele działań oszczędnościowych. W celu ograniczenia kosztów działalności nie obyło się bez cięć płacowych. Z funduszu pomocowego port otrzymał 7,3 mln zł.
Po wznowieniu ruchu pierwsi pasażerowie z lotniska Warszawa-Modlin polecieli 21 czerwca, do Madrytu. Do końca czerwca 2020 wykonanych zostało 59 operacji rejsowych, w ramach których obsłużono 2225 pasażerów. Najpopularniejszymi kierunkami były Bruksela oraz Rzym.
W drugie półrocze Lotnisko Warszawa/Modlin weszło z ostrożną nadzieją, że ruch lotniczy będzie wykazywać powolną tendencję wzrostową. Trzeci kwartał, szczególnie w miesiącach letnich, przyniósł powiew względnego optymizmu. W tym okresie obsłużonych zostało 259 818 pasażerów, a Ryanair planował przywrócenie lotów w 39 kierunkach. W rozkładzie pojawiły się dwie nowe destynacje: 2 lipca odbył się pierwszy lot do Pafos, a 3 sierpnia zainaugurowane zostało połączenie do Wiednia.
Nadejście drugiej fali pandemii i zamykanie granic państw europejskich spowodowało drastyczny spadek ruchu lotniczego na naszym kontynencie. W 4. kw. 2020 z usług lotniska w Modlinie skorzystało 120 580 tys. pasażerów, tj. 17,8% liczby pasażerów z analogicznego okresu roku 2019.
Zarząd portu zakłada, że bieżący rok będzie czasem mozolnej odbudowy przewozów lotniczych i wraz z głównym operatorem – Ryanairem, jest gotowy do jak najszybszego przywrócenia siatki połączeń, które były regularnie obsługiwane, ale też dostrzega potencjał nowych destynacji. Potwierdzeniem tego jest, ogłoszony niedawno, start nowego połączenia do Koszyc, które znajdzie się w letnim rozkładzie lotów irlandzkiego towarzystwa (Z Ryanairem z Modlina do Koszyc , 2020-12-18).
Bazując na zapowiedziach ekspertów branżowych, mówiących, że dynamika odbudowy lotniczych przewozów niskokosztowych oraz czarterowego ruchu turystycznego będzie najszybsza, wierzymy, że w niedługim czasie znów będziemy mogli powiedzieć, że lotnisko Warszawa-Modlin jest jednym z najszybciej rozwijających się portów lotniczych w Polsce – skomentował sytuację Leszek Chorzewski, p.o. prezesa zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.