W indyjskiej prowincji Pendżab rozbił się myśliwiec MiG-21. Jego pilot zginął.
Samolot wystartował ok. 14:00 z bazy Bhatinda do rutynowego lotu treningowego. Wkrótce po starcie jego silnik stracił ciąg. MiG-21 rozbił się w pobliżu miejscowości Bhaliana, niedaleko drogi z Muksdar do Bahindy. W katastrofie zginął pilot, por. Manu Akhori, który nie zdołał się katapultować.
Dzisiejsza katastrofa jest już siódma w bieżącym roku w indyjskim lotnictwie wojskowym. Dotąd rozbiły się Kiran MK-II w styczniu, Su-30MKI w kwietniu, MiG-27 i MiG-21 w maju, oraz An-32 i MiG-21 w czerwcu. Rozbiło się też kilka indyjskich bsl.
Rozbity MiG-21 był wyprodukowany z licencji w Indiach. Indyjskie lotnictwo wojskowe użytkuje obecnie ok. 200 samolotów tego typu. Od 2003 są one modernizowane, co zmniejszyło liczbę ich katastrof.
Zdjęcia: PTI