Analitycy amerykańscy oceniają, że po ewakuacji wojsk USA i prywatnych kontraktorów, rząd Afganistanu nie zdoła długo utrzymać sprawności samolotów wojskowych. A lotnictwo to jego kluczowa przewaga nad talibami. Zgodnie z decyzją administracji amerykańskiej, ostatni żołnierze USA (i wszystkie jednostki zagraniczne oraz instruktorzy, doradcy i personel służb pomocniczych) mają opuścić Afganistan przed 11 września 2021.
Obecnie afgańskie siły zbrojne i formacje bezpieczeństwa w dużym stopniu polegają na finansowanych przez USA wykonawcach, którzy naprawiają i konserwują samoloty i śmigłowce, a także pojazdy opancerzone oraz całą gamę innego sprzętu (systemy łączności, rozpoznania, infrastruktura paliwowa, a nawet sieci komputerowe – wojskowe i administracyjne). Prywatni kontraktorzy, których jest około 18 tysięcy, odejdą jednak w ciągu kilku tygodni, wraz z amerykańskim kontyngentem wojskowym. Według ekspertów, ale i niedawnego raportu Departamentu Obrony USA, bez ich pomocy siły afgańskie nie będą w stanie utrzymać dziesiątek samolotów myśliwskich i transportowych, śmigłowców i bsl produkcji amerykańskiej przez więcej niż kilka miesięcy.
Administracja Joe Bidena obiecała utrzymać wsparcie finansowe USA dla armii i policji Afganistanu także po opuszczeniu wojsk amerykańskich. Afgańscy urzędnicy twierdzą zaś, że są w stanie stawić czoła talibom bez zagranicznego wsparcia. Ale to potrwa nie dłużej niż pół roku, może rok.
Rząd afgański może sam próbować pozyskać kontrahentów, być może z zachodnim wsparciem finansowym. Nie wiadomo jednak, czy będzie w stanie zapewnić im bezpieczeństwo. Wykonawcy nie mieliby również ochrony prawnej USA i podlegali prawu afgańskiemu. To zaś oznaczałoby znacznie większe ryzyko, a tym samym znacznie wyższe opłaty za usługi. Możliwe jest także korzystanie z obsługi za granicą Afganistanu. To jednak rozwiązanie bardzo drogie i znacznie mniej efektywne niż obecny system.
Według Amerykanów, problemem jest nawet mentalność Afgańczyków. Nie rozumieją oni konieczności wykonywania obsług okresowych, dbając jedynie o doraźne potrzeby. Dowódcy afgańscy koncentrują się bowiem na bieżących zadaniach bojowych. Pentagon planował co prawda wcześniej, że afgańskie wojska lotnicze do 2023 przejmą 80% prac serwisowych, ale okazało się to niemożliwe nawet w obecności instruktorów i żołnierzy amerykańskich...