Holenderski portal Scramble poinformował, że rząd Iraku podpisał w listopadzie br. kontrakt na zakup 2 zestawów z 8 bojowymi bezzałogowymi statkami latającymi Bayraktar TB2. Informacje te pozyskano ze źródeł tureckich. Razem ze statkami powietrznymi lotnictwo irackich wojsk lądowych otrzyma też 3 naziemne stacje kierowania, uzbrojenie i pakiet szkolno-logistyczny. Bagdad zachował opcję zamówienia trzeciego zestawu. Zakończyło to serię odbywających się od 2020 turecko-irackich spotkań, na których dyskutowano możliwość pozyskania tego typu uzbrojenia.
Sprzęt będzie stanowił istotne wzmocnienie obecnie eksploatowanych chińskich bezzałogowców. Irackie siły zbrojne otrzymały 20 egz. CASC CH-4B w 2015, jednak co najmniej połowę z nich utracono podczas intensywnego wykorzystania operacyjnego w północno-zachodniej części kraju. Pozostałe stopniowo są wycofywane, gdyż istnieje duży problem logistyczny z dostawami części zamiennych (Bayraktar TB2 rozbił się w Iraku, 2021-07-17).
W pierwszej połowie grudnia serwis informacyjny Al Arabi al-Cedid zapewniał, że iracka Rada Ministrów wyasygnowała na zakup TB2 budżet w łącznej wysokości nie większej niż 100 mln USD. Za tę kwotę Bagdad chciał pozyskać nie mniej niż tuzin bsl wraz z systemami kierowania, uzbrojeniem, obsługą techniczną i szkoleniem.
Zakup Bayraktarów TB2 może stanowić jedynie początek szerszej współpracy z tureckim przemysłem obronnym. Warto przypomnieć, że podczas targów IDEF 21 doszło do spotkania ministrów obrony obu krajów: Hulusi Akara i Dżumaha Inada Saduna al-Dżaburiego, którzy dyskutowali możliwość podjęcia szerokiej współpracy w zakresie bezpieczeństwa w regionie. Później iracki minister obrony przyznał w wywiadzie telewizyjnym dla stacji Al Szarghija, że umowę na tureckie bezzałogowce już sfinalizowano.
Bagdad jest też zainteresowany zakupem 12 śmigłowców uderzeniowych TAI T129B ATAK i zestawów walki elektronicznej Koral składających się z dwóch pojazdów KORAL ED i KORAL ET z urządzeniami służącymi do detekcji, identyfikacji i zakłócania emisji elektromagnetycznych. W pierwszym przypadku problemowa może być sprawa uzyskania zgody na reeksport amerykańskich silników.